Przystań Nocnych Marków

Dziewczyny! Co u Was? :)

Kobietki kochane, spóźnione wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta :*.

Dzisiaj postanowiłam trochę zająć się pracą licencjacką, aczkolwiek idzie mi fatalnie ;p. A u Ciebie jak tam? :)

Jeśli chodzi o licencjat to też idzie mi fatalnie :) Chyba tylko Little potrafi się zmobilizować!

Ile już masz stron? :). Mi powoli zbliża się czas oddania dwóch rozdziałów, ale to mnie bardzo mobilizuje, więc mam nadzieję do końca miesiąca się wyrobić :)

Y, dwie wstępu? :D Do 20 marca mam oddać wstęp i pierwszy rozdział :p

Hmm, to w takim razie przybij piątkę, ja mam pół wstępu i 3 pracy, więc praktycznie ten sam poziom :)

Myślałam, że masz już co najmniej jeden rozdział :D

Moja praca jest trochę dalej, ale w zasadzie to ja powinnam ją już kończyć xD a jestem daleko w tyle

nieee, ale ostatnio złapałam jakąś motywację i mam nadzieję, że już będzie coraz lepiej :D

Generalnie wstęp powinno się pisać po zakończeniu pracy więc teraz się namęczycie, napiszecie go a potem będziecie musiały poprawiać.

ciekawe ;) a jakaś thrillerowe na wieczór?

laureina - mój promotor każe nam pisać na początku, bo wychodzi z założenia, że mamy od razu wiedzieć o czym będziemy pisać, więc w moim przypadku to niestety mus :P

Ufff... dobrze, że jeszcze nie muszę tego pisać ^^

Hej, dziewczyny! :)

Co u Was? Co fajnego czytacie? :)

malaM wiem o co chodzi bo wielu promotorów tak robi, ale to tylko dokłada roboty. Pisząc taki wstęp zakładasz co chciałabyś ująć i gdzie więc ułatwia Ci to mniej więcej pisanie dalej bo wiesz co chcesz zawrzeć ale zawsze są pewne zmiany i odstępstwa od założonego planu więc jak skończysz pisać to musisz poprawić wstęp. Podsumowując wychodzi na to, że siadasz do niego dwa razy a nie raz. Ale promotorzy lubią utrudniać życie.

little - ja fajną już czytałam, ale to już wiesz bo byłaś na blogu :P "Dobry, zły i nieumarły" ;) polecam ale trzeba zacząć od "Przynieście mi głowę wiedźmy"

Wiem, wiem, ale jemu chyba właśnie o to chodzi.. Już go poprawiam drugi raz, a mam dopiero pierwszy rozdział, więc podejrzewam, że po każdym rozdziale wstęp będzie do poprawy :/

Co do czytania, skończyłam właśnie "Willa Graysona" (nie polecam) i zostało mi jakieś 100 stron do końca "Shirley" Bronte, a zaraz potem zabieram się za "Girl Online". A Ty Little? Co tam czytasz ciekawego?

Skończyłam "Strefę skażenia" i zabrałam się za "Vogue. Za kulisami świata mody" na zmianę z "Czerwoną królową" :)

A ja przerwałam chwilowo "Bloger i social media" i wzięłam się za "Mara Dyer. Przemiana". :)

I jak pierwsze wrażenia? :)

Little, jestem ciekawa wszystkich trzech! :)
Black, no właśnie? Też muszę w końcu przeczytać!

malaM - Strefa skażenia nawet mi się podobała, chociaż to literatura faktu :) Spodziewałam się czegoś nieco innego, ale dobrze mi się czytało
A reszta jeszcze nie wiem, bo w Vogue'u jestem dopiero na początku, w Królowej nieco dalej, ale na razie nie mogę nic o nich powiedzieć

Już w tym tygodniu recenzja, ale jak najbardziej pozytywnie. :D

Wielka prośba do wszystkich! Proszę o udostępnienia.
Sejm przed kilkoma dniami przyjął ustawę krajobrazową. Niestety została ona pozbawiona mocy egzekucyjnej. W obecnym kształcie nie zlikwiduje chaosu reklamowego, w którym tonie Polska.
Nie pozwólmy na to! Ustawę może uratować Senat wprowadzając odpowiednie poprawki.

Wystarczy napisać list do senatora ze swojego okręgu, Wszystko jest tutaj: http://www.posprzatajmyreklamy.pl/
Wystarczy wybrać swój okręg i podpisać się. Treść listu jest już gotowa, a senator i jego email pojawią się automatycznie po wyborzę okręgu.

Z góry dziękuję! :)

Hejże !

A ja zaczęłam czytać "Aż po horyzont" i jest ok.

Dziewczyny!!!! Co u Was? Co tu tak cicho?

życie i nudy na pudy. w ogóle czym są pudy?

chyba jakąś jednostką masy :) coś w stylu nudy na kilogramy :D

Ja od wtorku próbuję dokończyć pierwszą część mojej pracy, żeby już była tak na błysk glanc :)

Jakoś nigdy nie zainteresowałam się pudami. Aż sprawdzę, co to :D