Avatar @karolak.iwona1

Iwona

@karolak.iwona1
41 obserwujących. 69 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad roku. Ostatnio tutaj około 6 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
41 obserwujących.
69 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad roku. Ostatnio tutaj około 6 godzin temu.

Blog

środa, 9 października 2024

Anioł w czerwieni z zielonym jabłuszkiem

Chciałam pokazać Wam anioła, jakiego niedawno namalowałam. 😇

Narysowałam go w tamtym roku i czekał, i czekał... aż w końcu nabrałam ochoty, aby go namalować i wreszcie się doczekał. 😊

Miałam ochotę na czerwony kolor, zestawiłam go z brązem i żeby nie było całkiem nudno, dodałam złote esy floresy.

Taki oto aniołek powstał z mojej ręki. Mam nadzieję, że Wam się podoba.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Kanapowiczów.❤️

środa, 2 października 2024

Statystyki czytelnicze wrzesień

We wrześniu udało mi się przeczytać 6 książek.

Akurat w tym miesiącu byłam nad morzem, wzięłam ze sobą arcyciekawy kryminał Agathy Christie z zamiarem czytania...i ani do niego nie zajrzałam. Byłam tak zmęczona całodziennymi spacerami, że wieczorem padałam i książka leżała nietknięta prawie tydzień.

Pośród przeczytanych książek była tylko jedna książka z Klubu Recenzenta (bywa, że długo się czeka na dostawę), a pozostałe pięć z miejskiej biblioteki.

 

1. Rebecca Serle   -  "Pewne włoskie lato"  -  powieść obyczajowa  -  stron 318

2. Eduardo Mendoza  -  "Awantura o pieniądze albo życie"  - komedia kryminalna  -  stron 283

3. Małgorzata Dębska  -  "Kiedyś, może nigdy"  -  literatura kobieca  - stron 253

4. Eduardo Mendoza  -  "Sekret hiszpańskiej pensjonarki"  - komedia kryminalna  -  171

5. Agatha Christie  -  "Dziewięciu Murzynków"  -  kryminał  -  stron 215

6. Agatha Christie  -  "Tajemnica Siedmiu Zegarów"  -  kryminał  - stron 260

 

Przeczytanych stron we wrześniu: 1500

Razem przeczytanych stron od początku roku: 16 303

 

Takie małe statystyki czytelnicze 😊📚

 

wtorek, 17 września 2024

Piwonie na czarnym tle

Od końca lipca namalowałam sporo obrazów w różnych formatach, jak policzyłam 14 sztuk.

Nie będę was zanudzać swoimi pracami, ale od czasu do czasu coś tam wrzucę. 😉

I dziś nadszedł ten czas właśnie.

Chciałam wam pokazać piwonie na czarnym tle, malowane farbami akrylowymi na płótnie.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie! 💗

poniedziałek, 2 września 2024

Statystyki czytelnicze sierpień

W sierpniu udało mi się przeczytać 6 książek.

Były to 2 książki z Klubu Recenzenta, a 4 z miejskiej biblioteki. Do przeczytanych książek napisałam recenzje i opinie. 🙂

 

1. Katherine Webb  -  "Echa pamięci"  -  powieść obyczajowa  -  stron 505

2. x Jan Twardowski  -  "Niecodziennik"  -  miniatury literackie  -  stron 47

3. Eduardo Mendoza  -  "Przygoda fryzjera damskiego"  -  komedia kryminalna  -  stron 290

4. Elżbieta Nieć  -  "Dziewczyna ze skrzypcami"  -  powieść obyczajowa  -  stron 237

5. Łukasz Stach  -  „Jubileusz”. -  372  -  powieść historyczna -  stron 372

6. Agatha Christie  -  " Entliczek pętliczek"  -  kryminał  -  stron 219

 

Przeczytanych stron w sierpniu: 1670

Razem przeczytanych stron od początku roku: 14 803

 

Takie małe statystyki czytelnicze 😊📚

 

 

 

poniedziałek, 26 sierpnia 2024

Wirowania ciąg dalszy...

I tak w dalszym ciągu wiruję i maluję... Po monsterach na złotym tle, przyszedł czas na monstery na srebrzystym tle. Byłam ciekawa, jaka jest wizualna różnica pomiędzy złocistym, a srebrzystym tłem.

Chciałam Wam pokazać, co wytworzyłam. 😉🌿🌿

akryl na płótnie, 50x80

 

Pozdrawiam wszystkich Kanapowiczów i życzę dobrego wieczoru. 💗

 

 

 

czwartek, 22 sierpnia 2024

Każdy ma czasem jakiś wir...

Ostatnio wpadłam w wir malowania. Maluję jeden obraz po drugim, bo sprawia mi to przyjemność, a po drugie zanosi się na wystawę moich prac malarskich.

Tym razem wzięłam na sztalugę motyw liści monstery. 🌿

Ten obraz zamówiła u mnie córka, która jest zapalonym hodowcą kwiatów doniczkowych, szczególnie monster. Ja też uwielbiam kwiaty doniczkowe i mam ich całkiem sporo. Rośliny zielone w domu sprawiają, że żyje się w nim przyjemniej. A gdy nie ma się ogródka, to stanowią chociaż jego namiastkę.

 

Wpadłam w ten wir malowania i nie wiem, kiedy się skończy. Na razie rysuję i maluję, maluję i rysuję. W planach mam następne motywy roślinne i kwiatowe: kolejne monstery, piwonie, gałęzie jabłoni.

Chciałam wam pokazać liście monstery na złotym tle, format 40x50.

Pozdrawiam wszystkim i życzę miłego dnia. 💗

czwartek, 8 sierpnia 2024

Chciałabym się przejść taką ścieżką...

Ostatnio wpadłam w wir malowania, a czytanie niestety idzie mi dosyć kiepsko... ale codziennie mam w ręce książkę, chociaż na tę godzinkę... Jak żyć bez czytania? No nie da się... 🙂Jeszcze książka, którą teraz czytam ciągnie się i ciągnie i końca nie widać...nie jest zbyt angażująca.

 

Chciałam Wam pokazać mój nowy, ale już nie najnowszy obraz (bo po nim namalowałam w tym tygodniu 3 małe płótna św. Rity na zamówienie - patronki od spraw trudnych i beznadziejnych) Od poniedziałku zaczynam duże płótno, będę malowała monstery - na zamówienie mojej córki.

Zauważyłam dziwną prawidłowość...nieraz nie namaluję nic przez parę miesięcy, a potem nagle sypią się zamówienia jedno po drugim...

 

Ale wracając do tematu tego wpisu... jest lato piękna pogoda....marzę, żeby trafić na taką ścieżkę, która prowadzi do morza, jak na tym obrazie...

Malowałam akrylem na płótnie potrójnie zagruntowanym, zabezpieczyłam werniksem damarowym, nabłyszczającym, format 30x60.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dobrego wieczoru. 💕

 

 

czwartek, 1 sierpnia 2024

Statystyki czytelnicze lipiec

W lipcu udało mi się przeczytać 6 książek i napisałam do nich recenzje i opinie. Zresztą do każdej przeczytanej książki piszę recenzję, bo lubię to robić i lubię się dzielić swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami z Wami, drodzy Kanapowicze. 💗

 

Przeczytałam 2 książki z Klubu Recenzenta i 4 wypożyczone z Miejskiej biblioteki:

 

1. Jakub Małecki  - "Ślady"  -  powieść obyczajowa  -  stron 297

2. Jakub Małecki  - "Saturnin"  -  powieść obyczajowa  -  stron 318

3. Kazimierz Kozaryn  -  "Supły i odpryski"  -  powieść  obyczajowa  -  stron 367

4. Eduardo Mendoza  -  "Niewinność zagubiona w deszczu"  - powieść obyczajowa  -  stron 134

5. William Wharton  -  "Spóźnieni kochankowie"  -  powieść obyczajowa, romans  - stron 335

6. Heather Redmond  -  " Płonne nadzieje"  - literatura detektywistyczna, kryminał   -  stron 427

 

Przeczytanych stron w lipcu: 1878

Razem przeczytanych stron od początku roku: 13 133

 

Takie małe statystyki czytelnicze 📚😉

 

 

 

poniedziałek, 29 lipca 2024

Nie samym czytaniem człowiek żyje... czasem lubię coś namalować

Ze względu na długo ciągnące się perturbacje zdrowotne niczego dawno nie namalowałam, aż w końcu dziś - po paru dniach pracy - skończyłam nowy obraz. Miałam ochotę na jakiś pejzaż, tym bardziej, że letnia przyroda jest taka piękna. 🌼🌺

Mam nadzieję, że obraz się komuś spodoba i znajdzie nowy 🏠

Obraz malowałam akrylem na płótnie, boki ma zamalowane, jest gotowy do powieszenia.

Format 30x50.

Wpadłam w ciąg malowania, już narysowałam kolejny szkic...zapomniałam ile malowanie daje mi przyjemności, a czasem uda się także coś sprzedać.

Jestem w niezbyt wesołej sytuacji, szukam pracy od paru miesięcy i nic. Jakoś nikt nie chce zatrudnić osoby z II grupą inwalidzką... postanowiłam więc na razie wziąć się za malowanie... nie wiem tylko, czy to dobry plan...

 

sobota, 20 lipca 2024

Cudne lilie

Uwielbiam fotografować kwiaty i wobec tej cudnej lilii nie mogłam przejść obojętnie. 🌸💗

poniedziałek, 1 lipca 2024

Statystyki czytelnicze czerwiec

W miesiącu czerwcu kiepsko u mnie było z czytaniem. I nie chodzi o to, że nie chciało mi się czytać, bo czytanie książek uwielbiam. Po prostu po moim wpisie w maju "Nieszczęścia chodzą parami" okazało się, że w czerwcu chodzą nawet czwórkami.

Mój mąż dostał nagle ostrego zawału, dobrze, że pogotowie przyjechało w przeciągu paru minut i go odratowali. W tej sytuacji nie mogłam się skupić na czytaniu, a gdy czytałam, to z tego stresu nie wiedziałam nawet, co czytam. Od 5 czerwca jestem praktycznie codziennie w szpitalu. Kule po skręceniu stawów i więzadeł kolanowych odstawiłam i jakoś lepiej się poruszam, choć jeszcze boli. Mam nadzieję, że limit nieszczęść w tym roku dla mnie się już wyczerpał. Choć nigdy nic nie wiadomo...

 

W czerwcu przeczytałam 4 książki:

 

1. Jakub Małecki - "Dygot" - powieść obyczajowa - stron 324

2. Natalia Świderska - "Równonoc" - sensacja/thriller - stron 364

3. Alejandro Zambra - "Chilijski poeta" - powieść obyczajowa - stron 477

4. Jakub Małecki - "Święto ognia" - powieść obyczajowa - stron 249

 

Przeczytanych stron w maju: 1414

Razem przeczytanych stron od początku roku: 11255

 

 

 

wtorek, 4 czerwca 2024

Szkockie wspominki

Nawiązując do mojej ostatniej recenzji książki: "Chwile" Andrew O'Hagana, pozwoliłam sobie na szkockie wspominki.

Powieść opowiadająca o młodych Szkotach i potędze ich przyjaźni, przywołała we mnie wspomnienia z mojego pobytu w Szkocji. Parę z tych wspomnień w poniższej fotorelacji. (jako zapalony fotograf amator zrobiłam chyba z 1000 zdjęć) 🙂

 

sobota, 1 czerwca 2024

Statystyku czytelnicze MAJ

Zestawienie czytelnicze książek, które udało mi się przeczytać w miesiącu maju 😊

 

MAJ 2024: przeczytanych 5 książek:

 

1. Wojciech Cejrowski  - "Wyspa Na Prerii" -  literatura faktu, podróżnicze  -  stron 301

2. Izabela Sowa - "Azyl" - powieść obyczajowa  -  stron 237

3. Marcin Hawryszko  - "Wychowany na Marymoncie" -  powieść obyczajowa  -  stron 522

4. Catherine Webb  - "Dziedzictwo" -  powieść obyczajowa  -  stron 508,

5. Andrew O'Hagan  - "Chwile" -  powieść obyczajowa  -  stron 317

 

Przeczytanych stron w maju: 1885

Razem przeczytanych stron od początku roku: 9841

 

Takie małe statystyki czytelnicze. 😉

czwartek, 23 maja 2024

Nieszczęścia chodzą parami???

Nigdy nie wierzyłam w powiedzenie, że nieszczęścia chodzą parami, dopóki nie przekonałam się o tym na własnej skórze.

 

Pod koniec lutego moje 2 agencje copywriterskie padły z dnia na dzień, 5 lat pracowałam zdalnie i nagle straciłam pracę.

Szukałam czegoś stacjonarnie, lecz w moim przypadku to nie jest takie proste. Mam drugą grupę inwalidzką na kręgosłup i nikt nie che osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym. Po co komuś taka osoba, co nie jest w pełni sprawna??? Na orzeczeniu mam napisane: wskazana praca zdana, ale skąd taką w dzisiejszych czasach wziąć, skoro króluje wszechobecna sztuczna inteligencja? (bynajmniej w copywritingu)

Potem złapała mnie rwa kulszowa i trzymała 3 tygodnie.

Na majówce czyli na początku maja wywaliłam się niefortunnie na bruk i padłam jak placek. Uszkodzenie wewnętrznego stanu kolanowego.

Dziś po zdjęciu rtg wyszło, że jest to zwichnięcie, skręcenie i naderwanie stawów i wiązadeł kolana.

No cóż... ból jest kłujący, szarpiący i trudny do zniesienia. Nie mogę zginać kolana, a do poruszania na obecną chwilę służą mi ściany i meble jako podpórki. Ciągnie się to już ponad 3 tygodnie i końca nie widać.

Łykam garściami ketonale setki plus tabletki od lekarza, a i tak ból zrywa mnie z łóżka w środku nocy.

 

Chyba jednak te nieszczęścia chodzą parami... Marzę, żeby już poszły w ciemny las...

środa, 1 maja 2024

Statystyki czytelnicze kwiecień

Zestawienie czytelnicze książek, które udało mi się przeczytać w miesiącu kwietniu 🙂

 

KWIECIEŃ 2024: przeczytanych 5 książek:

 

1. Max Czornyj - "Grób" - thriller,

2. Harlan Coben - "Nieznajomy" - thriller,

3. Mariusz Zieliński - "Numer Drugi"- powieść obyczajowa,

4. Alek Rogozinski - "Czerwono mi" - komedia kryminalna,

5. Maryla Szymiczkowa - " Tajemnica Domu Helclów" - komedia kryminalna.

 

Przeczytanych stron w kwietniu: 1835

Razem przeczytanych stron od początku roku: 7956

 

Takie małe statystyki czytelnicze.😉

A przy czytaniu popijanie kawki, którą bardzo lubię ☺️

 

© 2007 - 2024 nakanapie.pl