Opinia na temat książki Zaraza

@ziellona @ziellona · 2020-12-12 20:06:20
Przeczytane __All_IN_One_ __Przeczytane, ale...
Z jednej strony - świetny reportaż beletryzowany. Z drugiej - nieco nudnawa fabuła (bo fabuła jednak była). Niewątpliwym atutem książki jest posłowie oraz zbiór raportów zlokalizowany na końcu książki. Te dodatki sprawiają, że książki nie traktuje się jako powieść, tylko właśnie jak reportaż. Choć napisany z polotem i niezłym piórem.
Jednak mnie ta zaraza nie wzięła. Nie porwała i nie zdemontowała wnętrza, jak uczyniła to Dżuma Camusa. Choć w posłowiu wiele razy usiłowano porównać zarazę Ambroziewicza do wspomnianej Dżumy, to różnią się jednak jak dzień od nocy. I nie chodzi tu o liczbę ofiar.
Dżuma Camusa była (i jest) arcydziełem. Zaraza Ambroziewicza - niezłym reportażem.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-12-11
× 10 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zaraza
Zaraza
Jerzy Ambroziewicz
6.9/10
Seria: Faktyczny Dom Kultury

Zaraza atakuje znienacka i błyskawicznie – już w czwartym akapicie, kiedy za snującymi się sennie tramwajami pojawiają się karetki pogotowia, a jedna z nich wiezie Lonię, pielęgniarkę. Lonia umrze w ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Lubię literaturę faktu, w szczególności reportaż, dlatego "Zarazę", opowiadającą o egzotycznym zdawałoby się zjawisku epidemii ospy, która dotknęła Wrocław w 1963 roku, zamierzałam przeczytać na dług...

@equidad@equidad

Latem 1963 roku we Wrocławiu wybuchła epidemia ospy prawdziwej. Rozpoczęła się niepozornie i podstępnie. Oczywiście, popełniono wtedy diagnostyczne błędy, co do tego nikt nie ma wątpliwości, ale łatw...

„Powtarzały się te same słowa i przynaglenia, jakby chodziło wciąż o bóle, ataki serca, nagłe zasłabnięcia i jakby w mieście nie było zarazy, dla której przyjęła się nazwa – żeby było współcześnie i ...