Opinia na temat książki Tajemnica posiadłości w Zachusach

@natalka2181 @natalka2181 · 2020-12-09 11:19:44
Przeczytane
Pierwsze co mnie zdziwiło, gdy odebrałam przesyłkę od listonosza i ją rozpakowałam, to fakt, że książka jest malutka, miałam wrażenie, że dotarła do mnie książka w formie kieszonkowej. Dopiero później jak porównałam ją z pełno wymiarową książką okazało się, że jest raptem z centymetr mniejsza. Posiada 155 stron, co prawdopodobnie dawało to odczucie.
Super książka nie tylko dla młodzieży. Pisana lekkim stylem . Zaciekawia i nie ma się, aż ochoty przerwać czytania. Czytałam ją z zainteresowanie i nie mogłam doczekać się jej zakończenia. Wręcz pochłonęłam ja w jeden dzień. Jak najbardziej polecam.
Książkę odebrałam za punkty na stronie Czytam Pierwszy.
Data przeczytania: 2020-12-08
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Tajemnica posiadłości w Zachusach
Tajemnica posiadłości w Zachusach
Zuzanna Radomska
4.4/10

Nieoczekiwany spadek to dopiero początek kłopotów. Dwóch braci bliźniaków, Dariusz i Czesław, otrzymuje w spadku po wuju Emilianie wielką posiadłość na wsi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby ni...

Komentarze

Pozostałe opinie

Naprawdę nie chciałam obsmarowywać tej książki... Muszę, bo się uduszę. To dowód, że pisać każdy może, a w tych czasach więcej osób pisze książki niż je czyta... Narratorem "powieści" czy objętościo...

@ania_sulkowska_yahoo.com@ania_sulkowska_yahoo.com

Malutka, cieniutka książeczka stylizowana na klasyczne angielskie dzieła. Tajemnice dworku, zagadkowe książki, gdzieś z tyłu majaczy mezalians, a wszystko to opisane w bardzo prosty sposób. Nie ma kl...

Sięgnęłam po tę książkę zachęcona zapowiedzią tajemnicy zawartą w krótkim opisie na okładce. Niestety podczas czytania zawiodłam się na tej powieści, a po pewnym czasie byłam już wyraźnie znudzona je...

ZA
@zaczytanalala

Poznajemy dwóch braci Dariusza i Czesława, którzy nieoczekiwanie dziedziczą majątek po wuju, z którym nie utrzymywali kontaktu. Z dnia na dzień z ludzi ubogich, stali się dość majętni z wielkim dwore...