Opinia na temat książki Fall in love

"Fall in love" bardzo mnie zaskoczyło i nie do końca wiem czy jestem z tego zadowolona 😅 nie zrozumcie mnie źle, książka jest dobra ale spodziewałam się lekkiego, uroczego romansu, a tu dostałam mnóstwo przemyśleń życiowych i ciężki temat przemocy w małżeństwie.

Bohaterami powieści są Adam - piekarz, cukiernik próbujący rozkręcić swój mały biznes w Toruniu oraz Jagoda pracująca w teatrze lalek. Kobieta żyje w toksycznym związku, jest bardzo zamknięta w sobie, ganiąca się za wszystko co tylko nie spodoba się jej mężowi. Właściciel "Okruchów szczęścia" za pomocą słodkich podarków próbuje pokazać Jagodzie, że może być jeszcze szczęśliwa.

To jedna z najbardziej jesiennych książek jakie czytałam! Klimat ciepła i przytulności po prostu z niej wypływa, a opisy wypieków i zapachów są tak realistyczne, że za każdym razem jak sięgałam po kolejny rozdział robiłam się głodna 😅 styl autorki jest dosyć specyficzny, jest tu bardzo dużo metafor i złotych myśli, wiele rzeczy nie jest powiedzianych wprost, co z jednej strony bardzo mi się podobało, a z drugiej jednak wymagało większego skupienia przy lekturze.

"Fall in love" to słodko-gorzka historia o Toruniu, poszukiwaniu siebie, walce o własne potrzeby i oczywiście o miłości w różnej postaci. Bardzo podobała mi się relacja Jagody z jej pasierbicą, która przepięknie się rozwijała z biegiem książki. Autorka pokazuje, że dzieci często widzą i rozumieją więcej niż nam się wydaje 😉

Jeśli nie zdążyliście przeczytać jej w tym roku, to już wiecie co zaplanować na przyszły 😉