Czemu klasyka jest klasyką? Ponieważ się nie starzeje. Zachwyca kolejne pokolenia. Dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok nowego wydania „Alicji w krainie czarów”.
Jest to historia tak dziwna, że aż dobra. Nie ma co próbować doszukiwać się tam logiki i w tym cały urok. Kraina czarów jest tak niesamowicie dziwna, że aż fascynująca i nieprawdopodobna w swoim istnieniu. Gdy Alicja wpada do króliczej nory, zaczynają się dziać niespotykane dotąd rzeczy. Spotyka coraz to dziwniejsze postaci, a na koniec musi zmierzyć się ze złą królową. Brak tu jakiegokolwiek sensu i w tym tkwi fenomen tej opowieści.
Co więcej, książkę napisał wykładowca matematyki. A każdy wie, że matematyka jest logiczna. Można przez to sądzić, że Lewis Carroll miał niezwykle wybujałą wyobraźnię.
„Alicję w krainie czarów” można czytać wielokrotnie i za każdym razem znaleźć w niej coś innego.
Uwielbiam tą historię. Zawsze z sentymentem do niej wracam. A teraz wydawnictwo MG wydało książkę w nowej oprawie graficznej. Ilustracje są przepiękne. Z przyjemnością książkę nie tylko się czyta, ale również ogląda. Wydanie od wydawnictwa MG będzie doskonałe na prezent dla niejednego mola książkowego.