Opinia na temat książki Angry God

Violet McMillan jest młodą dziewczyną, która walczy o spełnienie marzeń. I w końcu się udało. Skończyła szkołę prawniczą. Niestety entuzjazm dziewczyny, szybko został ostudzony ponieważ czas znaleźć pracę. A w Nowym Jorku jeżeli nie skończyłeś Harvardu znalezienie pracy w tym zawodzie graniczy z cudem. I oto staje się cud. Zaproponowano jej posadę w kancelarii u samego Olivera Sanclaira, znanego w całym mieście prawnika, co dziwniejsze dziewczyna nie przypomina sobie aby aplikowała do tej kancelarii.
Oliver mężczyzna który nie dopuszcza do siebie nikogo jest uważany przez niektórych za samego Boga. A jak wiadomo Bóg jest niedostępny dla zwykłych ludzi to nie wiedzieć czemu przyjmuje na staż dziewczynę.
Gdy kobieta zaczyna pracować u niego, coś zmienia się w zachowaniu mężczyzny.
Ona również przekona się że praca przy jego boku daleka będzie od ideału.

,,- W błahych sprawach dotyczących dwóch kłócących się ze sobą idiotów, gdzie stawką nie jest ludzkie życie, nie ma znaczenia, czy grasz uczciwie."

Autorka bestsellerowej serii „Inferno” powraca z nową, mroczną powieścią!

Po przeczytaniu serii ,,Inferno" wiedziałam że sięgnę po kolejne książki autorki.
Chodź nie powiem bo trochę się rozczarowałam, myślałam że po wcześniejszej serii ta książka powali mnie na kolana. Niestety okazało się że nie. Brakowało mi tego czegoś, chodź nie mogę powiedzieć że było to źle. Nie. nie było, było przeciętnie dobre. Fajnie napisana lekkim stylem, który zachęca kartka po kartce do przeczytania.
Ale było też coś co autorka opisała świetnie a mianowicie sceny erotyczne.
No i oczywiście zakończenie, które urwane jest w takim momencie że niecierpliwie czeka się na kontynuację.
,,Angry God" to przyjemna, lektura na jesienne wieczory. Ja spędziłam z bohaterami cudowny wieczór przy lampce wina i pod kocykiem.
Polecam przeczytajcie i sami oceńcie, bo jak wiadomo każdy ma inny gust ❤️