Opinia na temat książki Ania na uniwersytecie

@drewnikocurek @drewnikocurek · 2024-05-01 12:05:19
Kolejna część za mną... Wydawałoby się niegruba książka, a tyle tutaj wydarzeń i przeróżnych emocji, że aż nie wierzę, że to był wciąż jeden i ten sam tom. Ciężko było się oderwać, ale teraz w przerwie do kolejnej mogę napisać.

Kolejna ciekawa część, ale w zmienionym otoczeniu, bo w "Ustroniu Patty"... Poza tym... Są tu koty! Koty i do tego trzy! :) Wiedziałam, że i dawniej bywały kociary, co mają ich tyle... No, ja wiem, że ta historia to wymyślona powieść, ale kto wie? Może autorka się na kimś wzorowała?

Ania w tej części brała udział w ciekawych historiach, ale i sama miała niemałe zamieszanie życiowe... Ale nie chcę zdradzać, bo jeszcze nie zaciekawię Was tym, by sobie po serię Ani sięgnąć. A warto, bo naprawdę po 3 części aż strach się bać ile zawirowań mnie czeka...



Bywają sytuacje smutne, ale i zdumiewające... Trzeba brać pod uwagę, że to były zupełnie inne czasy i panny czasami długo czekały na oświadczyny. Nie to, co dzisiaj, że każdy poznaje, próbuje i decyduje się nierzadko na związek na "kocią łapę". Dawniej było zupełnie inaczej i choć wiem, że to nie było wcale dobre - ślub by połączyć np gospodarstwa, to czyta się te historie z zainteresowaniem.

A pomyśleć, że tam nie mieli żadnych obecnych rozwiązań... A może to i lepiej?
Zostawiam Was więc z zaproszeniem do serii o Ani, by sobie odetchnąć i uciec w inny świat. Naprawdę warto!
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ania na uniwersytecie
29 wydań
Ania na uniwersytecie
Lucy Maud Montgomery
8.5/10

Po dwóch latach pracy w szkole przed Anią otwiera się perspektywa studiów uniwersyteckich. Towarzyszymy jej teraz w życiu studenckim w Redmond. Radość Ani z wyjazdu do Redmondu przyćmiewa myśl o rozst...

Komentarze

Pozostałe opinie

*Update, bo przypomniało mi się, że w tym tomie ta wrażliwa i uczuciowa Ania wraz z przyjaciółkami, nie miała nic przeciwko temu, żeby zabić kota, który wsm nic im nie zrobił, ale uznały, że przeszka...

Ze wszystkich moja ulubiona cześć. Dojrzalsza, ciekawa, z nutką romansu. Przez brak Avonlea całkiem inny klimat, jednak równie wciągający, jak nie bardziej.

Po przeczytaniu kilku książek o Ani mogę powiedzieć, że ta wywarła na mnie najmocniejsze wrażenie. Momentami bardzo smutna, ukazująca prozę życie i czas, który przecieka nam przez palce. Choć Ania wy...

Czasami nasze marzenia przegrywają z rzeczywistością i nawet nie chodzi o to, że są nierealne (choć i tak bywa), ale okazują się nie dawać nam szczęścia, gdy już jesteśmy o krok od ich osiągnięcia. D...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl