Motyle są fascynujące, ich kolorowe skrzydła, delikatność, wdzięk, kruchość i piękno oraz lekkość poruszania się, wzbudzają w ludziach zachwyt. Pozytywne emocje wzbudzają nawet u ludzi, którzy zwykle z odrazą patrzą na owady. Niewiele jest innych zwierząt, które pasjonują tak wielu. Lecz czy wszystkie motyle są takie urzekające? Z pewnością nie (na przykład wielkie ćmy...), ale gdyby im się przyjrzeć bliżej, nie będą wzbudzały naszej odrazy i jakichkolwiek obaw. Chociaż ja bardzo lubię motyle, to jednak ich gąsienice nie zawsze wzbudzają mój zachwyt, zwłaszcza w ogrodzie na roślinach uprawnych... Moja córka dlatego nie zachwyca się motylami, twierdząc, że to fruwająca gąsienica. Jednak już wnuczka nie ma takich skojarzeń i nawet bez ociągania i z wielką ochotą pomaga zdejmować szkodniki z kapusty.
Odmian motyli jest bardzo dużo, w naszym kraju również. A znamy tylko te najbardziej pospolite jak bielinek kapustnik, paź królowej, różne modraszki czy też rusałki, a przecież jest ich znacznie więcej. Warto więc je poznać, tym bardziej, że na przyciągających oko barwnych fotografiach motyli, możemy dostrzec wszystkie ich walory i szczegóły budowy ich ciała. W naturze raczej nie mamy takiej możliwości, gdyż są bardzo płochliwe. Na łące czasem da się zaobserwować niektóre gatunki, są one bardzo wdzięcznym obiektem badań i obserwacji, chociaż sama zauważyłam, że populacja motyli ciągle się zmniejsza. Pewnie wpływ na to ma wiele czynników, ale postęp cywilizacyjny i stosowanie różnego rodzaju środków ochrony roślin nie sprzyja motylom...