Kto czytał o skrzatach, Krasnalach i elfach; Kto słuchał koncertu Świerszcza za kominem - Niech pozna baśniowe Swawole Kłobuka.
"Z głębi lisiej jamy, do której wejście krył gęsty krzak jałowca przylegającego do pnia potężnego dębu, dobiegł najpierw szelest poruszonego legowiska, później głośne ziewnięcie, a w chwilę później z ciemnej zieleni igliwia wyłonił się rudy pyszczek..."
"Z głębi lisiej jamy, do której wejście krył gęsty krzak jałowca przylegającego do pnia potężnego dębu, dobiegł najpierw szelest poruszonego legowiska, później głośne ziewnięcie, a w chwilę później z ciemnej zieleni igliwia wyłonił się rudy pyszczek..."