"Było-nie było, ale mnie się zdaje, że było : przed dawnymi, dawnymi laty za siedemdziesięcioma górami i rzekami, za siedmioma morzami, po których już wówczas pływało siedemdziesiąt siedem okrętów, siedmiogłowa hydra powiła małego smoka.
Był okropnie brzydki. Skórę miał kostropatą, o brutalno-zielonej barwie, ogon niczym bambusowa laseczka, skrzydełka mu się ciągnęły po ziemi, a ślepy był przy tym jak jednodniowe kocię. I miał tylko jedną głowę."
Spis rozdziałów :
O tym, jak smok się urodził
Dlaczego smolarz Mioduszek się rozgniewał?
Lidka Mioduszkówna z wizytą u smoka Belfegora
Dziadunio opowiada bajkę
Król jegomości na Drewnianej Górce
O tym, jak skończyły się królewskie łowy
Był okropnie brzydki. Skórę miał kostropatą, o brutalno-zielonej barwie, ogon niczym bambusowa laseczka, skrzydełka mu się ciągnęły po ziemi, a ślepy był przy tym jak jednodniowe kocię. I miał tylko jedną głowę."
Spis rozdziałów :
O tym, jak smok się urodził
Dlaczego smolarz Mioduszek się rozgniewał?
Lidka Mioduszkówna z wizytą u smoka Belfegora
Dziadunio opowiada bajkę
Król jegomości na Drewnianej Górce
O tym, jak skończyły się królewskie łowy