Wstrząsająca relacja człowieka pozbawionego miejsca w świecie, od chwili narodzin skazanego na śmierć, który mimo wszystko przetrwał. Oszczędna w słowach, pozbawiona ckliwości literatura wysokiej prób...
dobra książka, ale bardziej chaotyczna i mniej zrozumiała- moim zdaniem- niż "Na brzegu"