Ogólnie książka nie jest zła. Przeżycia autora i jego rodziny w czasach wojennych są wstrząsające ale czegoś mi w niej brakło. Kiedy ją zobaczyłam na półce w bibliotece pomyślałam: "To jest to!". Byłam tez pewna, że przeczytam ją szybko i z zapartym tchem, a było wręcz przeciwnie. Rzeczywiście, do połowy historię czytałam z zainteresowaniem, po czym zaczęła się niemiłosiernie dłużyć.
Po tej książce spodziewałam się czegoś więcej.
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2023/01/bilet-do-swiata-zywych-wojna-oczami.html