Akcja nabiera tempa. Rukia zostaje zabrana do Soul Society, a Ichigo obrywa w walce z Renjim i Byakuyą. Tomik przeczytałam w oka mgnieniu. Wszystko rozgrywa się shounenowo, czyli sporo walk, mniej gadania. W polskim wydaniu znalazłam kilka malutkich błędów w, ale nie przeszkadzają one ani trochę w czytaniu.