Jest to kontynuacja "Drzwi do ptaszarni", choć już pozbawiona wątku Elizabeth. Tak samo jak pierwszą część i tę czyta się dobrze - choć przyznam się, że nie uwiodła mnie aż tak, jak jej poprzedniczka. Mimo to jest ciekawą kontynuacją, z nagłymi zwrotami akcji i interesującą intrygą - dobra opowieść na leniwe popołudnie. Poza tym zaintrygowało mnie czy powstanie trzecia część o m.in. dalszych losach Crew - ten wątek chyba najbardziej przypadł mi tutaj do gustu i jestem ciekawa jak się dalej potoczy :) Ogólnie książkę polecam i tym, którzy "Drzwi do ptaszarni" czytali i tym, którzy nie czytali - potrzebne do zrozumienia wątki zostały zgrabnie wytłumaczone tak, by nowy czytelnik nie pogubił się w fabule, a zaznajomiony z treścią, nie wynudził powtórkami :)