Opinia na temat książki Buntowniczki z Afganistanu

@mewaczyta @mewaczyta · 2022-04-07 21:12:26
Przeczytane 🍃 Współprace 🍃
Historia kobiet, od których świat odwrócił oczy.

15 sierpnia 2021
To właśnie wtedy dziesięciolecia walki o prawa kobiet w Afganistanie zostały przekreślone. Talibowie zyskali władzę w państwie, a wszystko się zmieniło. Nadzieja nagle zniknęła, a przyszłość stanęła pod znakiem zapytania.

Endogamia, utrudniona droga do edukacji, niesprawiedliwość w miejscach zatrudnienia, mierzenie się z krzywymi spojrzeniami i bluzgami, gdy nie trzyma się w ograniczeniach narzuconych przez konserwatystów... Ludwika Włodek rozmawia z kobietami (zwykle artystkami i aktywistkami) o ostatnich latach w Afganistanie. O historii państwa i tym, jak wpłynęła ona na kobiety. Tworzy to obraz uporu i siły, ale uporu i siły, które swój koniec miały w sierpniu zeszłego roku. Wtedy zaczęły się próby ucieczki z kraju, by uratować życie...

Reportaż pełen osobistych doświadczeń. Tym jest ta książka. Bohaterki z dużą szczerością opowiadają swoje historie i jest w tym dużo emocji.

Nie potrafię choć udawać obiektywnej przy ocenie książki „Buntowniczki z Afganistanu". Zbyt dużą ma wartość i zbyt mocno uderza. Zawsze łatwiej myśli się o ogóle ludzi niż o jednostce i właśnie dlatego perspektywa, którą daje nam Ludwika Włodek, jest tak ważna. Nie wiem, czy to dobra książka, ale na pewno potrzebna. W pierwszych tygodniach po lekturze moim jedynym komentarzem było „czytajcie". Dopiero teraz udało mi się zebrać myśli, a to niech będzie dla Was jakimś wyznacznikiem.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-03-24
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Buntowniczki z Afganistanu
Buntowniczki z Afganistanu
Ludwika Włodek
6.7/10

- Walczę w domu, walczę w pracy, walczę ze społeczeństwem – przyznaje jedna z bohaterek książki Ludwiki Włodek. - To zabiera mnóstwo energii. Ledwo skończyłam 30 lat, a już mam siwe włosy. O włosy zr...

Komentarze

Pozostałe opinie

Druga książka Ludwiki Włodek za mną, a ja tylko utwierdzam się w przekonaniu, że proza autorki nie jest dla mnie. Irytowało mnie wiele rzeczy. Przede wszystkim narzucanie swojego zdania, zachodnio- i...

"Jak ktoś narzuca mi, co mam mieć na głowie, to znaczy, że chce mieć również kontrolę nad tym, co mam w głowie. I dlatego ani na jedno, ani na drugie się nie godzę" "Buntowniczki z Afganistanu" L...

PA
@Park2Read

Afganistan - miejsce w którym kobiety niewiele znaczą, a przynajmniej większość z nas tak myśli. Czy mamy rację? Zależy, o jakim okresie mówimy. Był czas, kiedy kobiety mogły pracować, kiedy liczono ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl