Byliśmy w Oświęcimiu

Tadeusz Borowski, Krystyn Olszewski, Janusz Nel Siedlecki
9.7 /10
Ocena 9.7 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Byliśmy w Oświęcimiu
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
9.7 /10
Ocena 9.7 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Janusz Nel Siedlecki, numer obozowy 6643
Krystyn Olszewski, numer obozowy 75817
Tadeusz Borowski, numer obozowy 119198

"Wspomnienie obozu będzie szło z nami przez całe życie, choć jesteśmy ludźmi jak wszyscy inni ludzie na ziemi. Ale na ręku wytatuowano nam numery na znak, że byliśmy niewolnikami."

Książka jest zbiorem wspomnień obozowych napisanym w 1945 roku przez byłych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Powstała w oparciu zarówno o przeżycia autorów jak i ich współwięźniów.
Data wydania: 2022-08-24
ISBN: 978-83-8251-219-9, 9788382512199
Wydawnictwo: Słowne - dawniej Burda Książki
Kategoria: Wspomnienia
Stron: 224
dodana przez: Vernau

Autor

Tadeusz Borowski Tadeusz Borowski
Urodzony 12 listopada 1922 roku na Ukrainie (Żytomierz)
Tadeusz Borowski urodził się w Żytomierzu na Ukrainie w rodzinie robotniczej. Od r. 1933 mieszkał w Warszawie. Egzamin dojrzałości złożył na tajnych kompletach, studiował polonistykę w podziemnym Uniwersytecie Warszawskim. Aresztowany w 1943, był wi...

Pozostałe książki:

Pożegnanie z Marią i inne opowiadania Wybór opowiadań Proszę państwa do gazu Opowiadania wybrane Poezja naszego wieku Opowiadania Byliśmy w Oświęcimiu U nas w Auschwitzu Za drutami. Antologia pamięci 1939-1945 Dzień na Harmenzach Kamienny świat. Opowiadanie w dwudziestu obrazach Poezja polska od średniowiecza do współczesności. Antologia Poezje wybrane (II) Proszę państwa do gazu i inne opowiadania Utwory wybrane Złota księga wierszy polskich Baczyński i inni. Strofy wojenne Moje życie miało imię dziewczęce... Pisma w czterech tomach. Krytyka tom IV Poezja Poezje Proszę państwa do gazu. Ludzie, którzy szli Proza. (1) Proza. (2) Rozmowa z przyjacielem : wiersze This Way for Gas Ladies & Gentlemen
Wszystkie książki Tadeusz Borowski

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Na luksus zapomnienia nie możemy sobie pozwolić

3.10.2022

"Na luksus zapomnienia nie możemy sobie pozwolić (...) Wspomnienie obozu będzie szło z nami przez całe życie, choć jesteśmy ludźmi jak wszyscy inni ludzie na ziemi. Ale na ręku wytatuowano nam numery na znak, że byliśmy niewolnikami." Takich książek się nie recenzuje. O takich książkach się po prostu pisze ... "Byliśmy w Oświęcimiu" to świadectw... Recenzja książki Byliśmy w Oświęcimiu

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@moj.drugiswiat
2024-01-19
9 /10
Przeczytane z historią w tle literatura obozowa / wojenna literatura faktu biografie/ wspomnienia

🔹️Są książki, których się nie ocenia. Takie się czyta i przekazuje dalej aby ocalić od zapomnienia.
🔹️"Byliśmy w Oświęcimiu" to zbiór wspomnień w formie krótkich opowiadań. Autorami są nie tylko Tadeusz Borowski, nr obozowy 119198 ale również jego obozowi przyjaciele: Krystyn Olszewski nr obozowy 75817 oraz Janusz Nel Sedlecki nr obozowy: 6643.
🔹️Tadeusz Borowski był w obozie 4 lata. Jego współtowarzysze nieco dłużej. Ich historię są proste, pozbawione upiększeń. Poznajamy dokładnie strukturę obozu, hierarię oraz zasady tam panujące. Należało dobrze kombinować i umieć się ustawić aby przeżyć. Każdy dzień to walka o życie. W obozie no dało przeżyć się samemu.
🔹️Głód, wycięczajacą praca, wyniszczające choroby, brak higieny oraz odczłowieczenie. Wchodząc do obozu traciło sie wszytko, włącznie z imieniem i nazwiskiem. Nie bylo już człowieka. Zastępował go numer. Mimo przeżycia obozu, trauma zostaje na całe życie i przechodzi na kolejne pokolenia. Nie każdy jednak był w stanie poradzić siebie z traumą obozu. Najbardziej przerażające, jest to że wydarzyło się naprawdę.
🔹️"Na luksus zapomnienia nie możemy sobie pozwolić (...). Wspomnienie obozu będzie za nami przez całe życie, choć jesteśmy ludźmi jak wszyscy inni ludzie na ziemi. Ale na ręku wytatuowano nam numery na znak, że byliśmy niewolnikami ".
🔹️Książka dostępna na Legimi w formie e-booka.

× 1 | link |
@wiktoria.wasilewska
2022-08-23
10 /10
Przeczytane

" Byliśmy w Oświęcimiu "

@wydawnictwo_slowne

Premiera 2022/08/24

Co mnie zachęciło to sięgnięcia po książkę? Lubię czytać fakty. Książki, które nie mają w sobie żadnego kłamstwa, koloryzowania. Książki na faktach! Naj lepiej spisane przez naocznych świadków. Tak było w przypadku tej pozycji.
Pierwsze wydanie sięga czasów powojennych- dokładnie odbyło się to w czerwcu 1946 roku.
Odbito wtedy 10 tysięcy egzemplarzy, a część nakładu oprawiono w pasiaki wycięte z oryginalnych ubrań więźniów.

Ten fakt sprawił, że nie potrafiłam się od niej oderwać. Tadeusz Borowski, Krystyn Olszewski, Janusz Nel Siedlecki spisali swoje świeże, okropnie bolesne wspomnienia i pomimo wielu przeciwności wydali wspólne świadectwo zbrodni nazistów. Odezwali się w imieniu tych, którzy zginęli w komorach gazowych, przez śmiertelne pobicia, eksperymenty i wielu innych, m.in. tych, których dusze i prochy wyfrunęły kominami krematoriów.
Za tych który już nigdy nie opowiedzą o swoim dramacie.

Cienie niezwykle brutalnej i niesprawiedliwej przeszłości ciągną się za każdym ocalonym więźniem, towarzysząc im aż do śmierci.

Trafiłam w książce na wiele bardzo poruszających informacji, które mną bardzo wstrząsnęły. O wielu rzeczach dowiedziałam się dopiero dzięki tej książce, a wiele innych potwierdziło to, co wiedziałam do tej pory.

T. Borowski w jednej ze swoich książek napisał:
"Cała nasza wina leży w tym, że przeżyliśmy. Jako mart...

| link |
@madbed
2022-09-26
Przeczytane

6643
75817
119198
Tym byli... Numerami
Janusz Nei Siedlecki, Tadeusz Borowski i Krystyn Olszewski po wyzwoleniu obozu w Dachau i odzyskaniu wolności postanowili opisać to, co przeżyli za drutami obozu Auschwitz.

"Wspomnienie obozu będzie szło z nami przez całe życie, choć jesteśmy ludźmi jak wszyscy inni ludzie na ziemi. Ale na ręku wytatuowano nam numery na znak, że byliśmy niewolnikami."

"Byliśmy w Oświęcimiu" to dokument przedstawiający historie trzech kolegów, którzy byli w obozie koncentracyjnym Auschwitz,a swoje wspomnienia spisali z nadzieją, że nigdy nie pójdą w zapomnienie.
To historia bólu, strachu, ogromnej niesprawiedliwości i dominacji silniejszego nad słabszym.
To historia o codzienności w obozie, o głodzie, o gazowaniu żywych ludzi i paleniu martwych.
To historia zagłady, zabijania za nic, ot tak za kawałek ziemniaka, za zły humor, za stanie, za siadanie, za wszystko...
To historia ludzi... traktowanych jak zwierzęta, którzy za zgniłą brukiew byli gotowi oddać życie...
Pierwsze wydanie książki miało miejsce w 1946. Jej wznowienie przypomina o tym, że należy pamiętać...

| link |
@papierowamagnoolia
2022-10-03
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Byliśmy w Oświęcimiu. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl