Opis

Jane jest podmieńcem, porwanym w dzieciństwie przez elfy. Tak jak inni ludzie wykonuje niewolniczą pracę dla swych władców. Pewnego dnia jej los się odmienia. Spotyka żelaznego smoka, również uwięzionego przez elfy. Wspólnie udaje im się zbiec z niewoli. To jednak dopiero początek drogi do prawdziwej wolności. Ich tropem wyruszają łowcy. Jedyną nadzieją na ocalenie jest siła i moc smoka.

Tytuł oryginalny: The iron dragon's daughter

Data wydania: 1998

ISBN: 83-86572-68-X, 838657268X

Wydawnictwo: MAG

Cykl: Córka żelaznego smoka, tom 1

Kategorie: Fantastyka, Fantasy, Science-fiction

Stron: 424

Autor

Michael Swanwick

Urodzony 18 listopada 1950 roku w USA (Schenectady)

Amerykański pisarz fantasy i science fiction oraz krytyk fantastyki. Zajmuje się także teorią fantastyki.Jeden z najczęściej nagradzanych twórców s-f ostatnich lat. Otrzymał nagrody Hugo za miniatury literackie i nowele i nagrodę Nebula za powieść. ...

Pozostałe książki:

Wszystkie książki Michael Swanwick

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Córka żelaznego smoka? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!

️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Cocophilia

2013-01-08

Przeczytane

Bardzo brudna i surowa fantastyka przetykana fazami pozornej sielskości. Autor za nic ma klasyczne archetypy postaci i miesza je brutalnie z błotem. W ich świecie nawet Bogini zdaje się nie sprzyjać, bohaterów ogarnia do wyboru do koloru - degeneracja, poszukiwanie jakichkolwiek wrażeń podyktowane bezbrzeżną nudą czy też adrenaliną, połączone z bezsilną chęcią uczynienia swego życia lepszym i nadania mu sensu. Jeżeli czasem marzycie o świecie ze smokami i elfami - to uważajcie z jakimi.

× 2 | link |

@Smok1125

2019-12-10

3 /10

Przeczytane Smoki - niezbyt "prawdziwe" Smoki - 2planowe Smoki Bez serii / cyklu Nie kupione - nie chce Smoki - mechaniczne / roboty / androidy / AI itp

Początek bardzo fajny. Dodatkowo mechaniczne, inteligentne smoki. Takich jeszcze nie spotkałem. I raczej nie spotkam. Ale z biegiem fabuły robi się coraz dziwniej. Sporo bezsensownej brutalności, erotyki i innych jakichś obleśnych środków. A zakończenie to jedno wielkie W.T.F. Rozczarowanie.

× 1 | link |