Było ich troje. Ich dwóch: Bucky Bleichert i Lee Blanchard. I ona jedna: Kay Lake. Obaj chcieli rywalizować o jej względy. I choć ta była dziewczyna gangstera została teraz przyjaciółką Lee - policjan...
Po jej przeczytaniu byłam mile zaskoczona. Książka jest znacznie lepsza od filmu, który moim zdaniem był strasznie nudny. Moim zdaniem warto przeczytać.