Opinia na temat książki Czarna góra

MA
@Magnis · 2021-12-06 15:23:46
Przeczytane FANTASTYKA
Czarna góra jest kolejnym zbiorem opowiadań jakie dostałem od autora, którą chciałem przeczytać i dobrze bawić się. Dostajemy cztery historie, gdzie spotykamy znane nam postacie pojawiające się w innych jego opowiadaniach. Także jedno nie związane z nimi, ale również dobrze napisane.

Czarna góra - przygoda Pawła Skórzewskiego zanim został cenionym i znanym doktorem Skórzewskim. Jego pierwsza przygoda odbywa się po ucieczce i dostaniu się do małej miejscowości, w której natyka się na przedziwne zagrożenie. Historia o początkach drogi jaką obrał późniejszy doktor jest ciekawie opisana. Nie brakuje w niej dreszczyku podczas odkrywania tajemnicy jaką skrywają mieszkańcy i okolica. Grozy może nie uświadczymy, ale i tak jest dobrze. Opowieść przedstawia wczesne losy bohatera, który styka się z nieznanym, co powoduje jego zainteresowanie medycyną. Przygoda została napisana dobrze i fabuła mnie wciągnęła. Chociaż nie jest to długa opowieść to ma w sobie pierwiastek tajemnicy i zagrożenia powodującego, że bawiłem się podczas czytania świetnie.

Decha - pierwsza opowieść z Robertem Stormem, którego celnicy zatrzymują za przemyt. Dostajemy opowieść bohatera o poszukiwaniu jakie podjął zagranicą i jego odkryciach. Lubię przygody z sekretami przeszłości, które w tym przypadku nam autor zawsze serwuje. Nasz bohater z zamiłowania historyk i poszukiwacz zawsze znajdzie coś ciekawego i podczas śledztwa poznajemy rożne z przeszłości wydarzenia. Historia nie jest długa, ale dobrze napisana. Posiada własny klimat ukrytych tajemnic z przeszłości. Robert Storm niczym nasz polski Indiana Jones pakuje się zawsze w tarapaty podczas poszukiwania zaginionych rzeczy lub odkrywania historii zdobytych artefaktów z przeszłości. Opowiadanie podobało mi się mimo długości, bo było wciągające i ciekawe. Dobrze bawiłem się w czasie czytania.

Dwie czaszki - kolejne opowiadanie z Robertem Stormem, który podejmuje się odnalezienia dwóch czaszek dla zleceniodawców. Krótka historia o śledztwie z tajemnicą z przeszłości, które prowadzi nasz bohater. Przewrotna trochę opowieść i napisana z lekkim humorem. Oprócz poszukiwania artefaktów mamy również wizytę na niegościnnym terenie i w sądzie opisaną dobrze. Bawiłem się podczas czytania świetnie i mimo swojej długości wciągnęła mnie nie pozwalając się oderwać.

Grom - alternatywna historia polski z marszałkiem Piłsudskim, który staje przed konfliktem grożącym wojną. Ciekawie napisane i dobre opowiadanie. Prowadzone dwutorowo o zagrożeniu i możliwości uniknięcia wojny przez przypadek. Opowiadanie dobre, nie długie, wciągające i ciekawe. Jednak czasami miejscami trochę zwalnia akcja.

Jesienny sztorm - osadzona w czasach wojny światowej historia o Matyldzie Skórzewskiej, która po wydarzeniach w poprzednim opowiadaniu przyjeżdża do Wenecji. Spotykamy tutaj oprócz niej kogoś nam znanego, który wraz z nią przeżywa wiele groźnych przygód. Tytułowy Jesienny sztorm jest zaginionym utworem znanego kompozytora, którego zlecenie odnalezienia pod karą dostają dwójka bohaterów. Nie brakuje tutaj obrazu zaszczucia, osaczenia, walki o przetrwanie i niebezpieczeństwa. Do tego dostajemy fajny finał z mroczną odsłoną jaki spodobał mi się. Sama opowieść jest klimatyczna i nieraz niepokojąca. Ciekawym pomysłem było przedstawienie przygody Matyldy Skórzewskiej, która może stać się osobą jaka pojawiać się może będzie w innych opowiadaniach autora. Na co liczę i może dostanę mroczne opowieści jak w przypadku doktora Skórzewskiego. Ciekawy pomysł i osadzenie akcji w czasie niemieckiej okupacji tylko dodaje jej klimatu. Historia spodobała mi się i mimo lekkiej atmosfery niepokoju pojawiającej się czasami wypadła wciągająco i ciekawie. Dlatego świetnie bawiłem się w czasie czytania.

Czarna góra jest zbiorem pięciu opowiadań jakie dostałem i byłem ciekawy co tym razem autor wymyśli. W pierwszej Czarnej górze spotykamy Pawła Skórzewskiego, później doktora Skórzewskiego, który spotyka na swej drodze nieznane. Z jednej strony groźne, ale z drugiej strony fascynujące. Przyjemna i czasami napisana z atmosferą niepokoju opowieść o możliwości odkrycia tajemnic jakie skrywa jeszcze świat. Podobała mi się tutaj wszystko. Od początku po zakończenie jakie dostajemy. Bardzo dobra historia i ciekawa. Kolejne dwa opowiadania Decha i Dwie czaszki są związane z Robertem Stormem, którego polubiłem od samego początku. Historyk z zamiłowania, badacz tajemnic przeszłości, odkrywca historii danych przedmiotów, poszukiwacz i śledczy dokopujący się do informacji z dawnych czasów. Jest postacią przypominająca naszego polskiego Indianę Jonesa działającą w naszym kraju. Przeżywa przygody, niebezpieczne sytuacje i odkrywa sekrety przeszłości. Dlatego lubię czytać opowieści z nim związane, bo zawsze mnie interesują i wciągają. Kolejnym opowiadaniem jest Grom, który wypada dobrze, chociaż nieraz akcja potrafi zwolnić na moment. Ciekawy pomysł i dobre wykonanie. Jednak autor potrafi lepiej wszystko przedstawić niż tutaj. Ostatnim opowiadaniem jest Jesienny sztorm, w którym spotykamy bohaterów z poprzedniego opowiadania z innego zbioru, zamieszanych w niebezpieczną próbę odnalezienia zaginionego utworu znanego kompozytora. Historia jest wciągająca i posiada własny klimat. Czasami mroczna, ale osadzona w czasach wojny, gdzie niebezpieczeństwo czyha na każdego. Z tym wszystkim powiązano legendę i wykorzystaną ją do stworzenia opowieści z dreszczykiem jakie dostałem. Podobało mi się i jestem zadowolony z niego.

Książka Czarna góra jest zbiorem opowiadań zawierającej przygodowe opowiadania, nieraz zabarwione dreszczykiem i przygodą. Napisane zostały lekko, przystępnie i przyjemnie. Dlatego czyta się świetnie i same opowieści wciągają. Nie można im odmówić klimatu i stworzenia niepokoju przez pisarza. Brakowało mi nieraz powiewu grozy, bo w dwóch historiach aż prosiło się o takie wprowadzenie tego elementu. Pomimo tego nie można odmówić im lekkości i wciągania czytelnika przez autora w wymyślone opowieści. Cieszyło mnie spotkanie z Robertem Stormem, doktorem Skórzewskim, ale także poznałem dalsze losy Matyldy Skórzewskiej i jej przyjaciela znanych mi z poprzedniego opowiadania. Sięgając po ten zbiór opowiadań nastawiałem się na porządny i dobry zbiór jaki nieraz dostawałem od autora. Nie zawiodłem się, bo każde opowiadanie ma w sobie coś, ze nie pozwala się oderwać od niego. Najbardziej podobało mi się świetny Jesienny sztorm, później bardzo dobrze wypadła Czarna góra, Decha, Dwie czaszki, a na samym końcu dobrze wypadł Grom. Same opowiadanie napisane zostały przyjemnym stylem i wciągająco. Akcja w większości prowadzona jest w szybkim tempie i nie ma miejsca na nudę. Wydarzenia też toczą się w miarę szybko. Może tylko w Gromie czasami akcja zwalnia i wydarzenia przez to też cierpią. Pomimo tego dostałem zbiór mający lepsze i dobre opowiadania, przy którym dobrze bawiłem się podczas czytania. Nie żałuje czasu poświęconego na niego i chętnie zabiorę się za kolejne nowe zbioru lub książki autora, bo lubię je czytać. Czarna góra mimo wszystko okazała się dobrym wyborem i miłą odskocznią, przy której bawiłem się świetnie.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-09-28
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Czarna góra
Czarna góra
Andrzej Pilipiuk
6.3/10
Cykl: Światy Pilipiuka, tom 12

Gdzieś w dziczy u stóp Uralu umiera były katorżnik. Jego samotna śmierć staje się początkiem drogi dla dwóch ludzi. Wiekowego zesłańca i kilkunastoletniego chłopaka. Każdy ruszy w inną stronę, a jede...

Komentarze

Pozostałe opinie

Książki Andrzeja Pilipiuka czytam bo jeszcze mam nadzieję, że nadejdzie taki dzień, w którym autor jak Theoden z "Władcy Pierścieni", otrząśnie się i zacznie pisać rzeczy świeże, odkrywcze i dowcipne...

W moim odczuciu jeden ze słabszych tomów. Warto przeczytać dla tytułowego opowiadania.

Póki co jest to najgorszy tom Światów Pilipiuka, Nienaturalne dialogi, ogrom faktów historycznych, które są mało interesujące i wypełniają poszczególne opowiadania. Mało fantastyki, która stanowiła n...

@temptershell@temptershell

Dobrze się czytało. Tak pozytywnie. Bohaterowie Pilipiuka to zawsze ludzie którzy zrobią coś z niczego. Zawsze optymistyczni i zaradni. Tacy zrób to sam. No i czytający mogą dowiedzieć się kilka ciek...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl