Druga część jest trochę psychodeliczna. Opisy brutalnych zabaw jakim oddawał się Czarny Mnich wraz z głównym bohaterem są miejscami naprawdę odrażające. Na minus zasługuje również zakończenie. Nie tego się spodziewałam..
Taka historia mogła się zdarzyć tylko w średniowiecznym Konstantynopolu, gdzie gwar kupców wołających we wszystkich językach Wschodu i Zachodu odbija się od starożytnych murów. Taka historia mogła prz...