Jestem miło zaskoczona ta pozycją. Dosyć nieznany tytuł i nieznana autorka, a pozycja warta uwagi. Książka opisuje wakacje w Egipcie, które poprzedziły katastrofę smoleńską, a potem wybuch wulkanu i pył wulkaniczny, który uniemożliwił latanie. Gdy grupa polaków ma już wracać do domu, okazuje się, że nie mogą lecieć i muszą jeszcze zostać nie wiadomo jak długo. Od tej chwili zaczynają mieć różne wydarzenia. Będziemy świadkiem morderstwa, romansu i wielu nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Lektura lekka i przyjemna idealna na zimowy wieczór.