Prawda o Miłosierdziu Bożym nie wyszłaby poza obręb zakonnej celi s. Faustyny, gdyby nie postać ks. Michała Sopoćki, jej spowiednika. To z jego polecenia powstał Dzienniczek, z jego pomocą został namalowany obraz Jezusa Miłosiernego i to on, już po śmierci s. Faustyny, według zamysłu Bożego założył Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego. A z Czarnego Boru, gdzie ukrywał się podczas okupacji, pisał do pierwszych sióstr zamieszczone w tej książce listy. Każdy może w nich odnaleźć nadzieję i pomoc do duchowej walki ze złem, a także oparcie w Maryi Matce Miłosierdzia. Można w nich wyczytać miłość do Jezusa ukrytego w Eucharystii, a także rozpoznać Jego Miłosierdzie w sakramencie pokuty. I po prostu zaufać! Te listy-traktaty mogą pomóc współczesnemu człowiekowi, który rozpaczliwie szuka wartości, uchwycić się tego, co niezmienne i życiodajne - Bożej Miłości.