Książkę polecam w szczególności fanom serialu, osobą chcącym sobie „Dextera” odświeżyć (książka, a następnie powtórka serialu) – co pozwoli na dostrzeżenie rzeczy, których się wcześniej nie zauważało. Osobą nie znającym serialu polecam zapoznanie się z nim przed rozpoczęciem czytania.
"Nazywam się Dexter i nie jestem pewien, kim jestem. Wiem tylko, że jest we mnie coś mrocznego, ukrywam to i nie mówię o tym, ale On bez przerwy we mnie tkwi — mój Mroczny Pasażer. Gdy przejmuje kontr...