Opinia na temat książki Diabelskie nasienie

"Diabelskie nasienie" to taki kolejny pitbull spuszczony ze smyczy przez Wydawnictwo Dom Horroru, do którego należało podejść z pewną ostrożnością. Sięgnąć czy nie? Może tym razem nie zostawi aż tak głębokiego śladu w razie pogryzienia? Doskonale znam te ostrzeżenia "+18" widniejące na froncie okładki, które nie pozostawiają wątpliwości, co otrzymam po zrobieniu kolejnego kroku. Dołóżmy do tego autorstwo Edwarda Lee, który stał się swego rodzaju ikoną moich niecodziennych przemyśleń i praktycznie nie miałem już wątpliwości czym zaraz zostanę uraczony. Byłem gotowy, a przynajmniej tak mi się wówczas wydawało, kiedy postanowiłem ostatecznie wyciągnąć swoją dłoń, by zmniejszyć dzielący nas dystans. Stało się.

Można by rzec, że to typowa historia. Koledż, Dom Alfa w Dunwich (ukłon w stronę H.P. Lovecraft?). Żeński akademik. Ann dziewiętnastoletnia, otyła, zapuszczona kandydatka, kierowana własnymi pobudkami, pragnie dołączyć do najlepszego zgromadzenia. Najbardziej ekskluzywnego, dzięki któremu w końcu stanie się kimś wartościowym i zauważalnym. W wyglądzie jak i w obyciu, sporo jej jeszcze brakuje, ale wystarczy przetrwać tydzień kandydacki, a znajdzie się w tym zacnym gronie. Motto Domu Alfa będzie drogowskazem jej każdego, kolejnego dnia - "Ssij i połykaj".

"Diabelskie nasienie" szokuje od pierwszych stron i nie pozostawia złudzeń, w jaką stronę będziemy zmierzać. Wulgarny, wynaturzony seks staje się siłą napędową i niczym rozwścieczony pies targa strzępami emocji oraz dobrego smaku rozrzucając je na wszystkie strony. Odliczałem w głowie każdy kolejny dzień tej historii łudząc się, że już przecież gorzej być nie może. Jednocześnie miałem świadomość, że do końca ciągle daleko i kolejne strony szybko wyprowadzały mnie z błędu wyrywając mi ostatnie skrawki uczuć. Tydzień kandydacki jest niczym Hell Week tyle, że w tym przypadku stopień upokorzeń, sodomii i brudu przekroczył wszelkie wyobrażenia. Niegdyś czytany przeze mnie Sukkub, również tego autora, mógłby być przystawką tego ciężkostrawnego dania.

https://www.facebook.com/Punktzaczytania