Ta książka to dziwadło. Z jednej strony mówi o rzeczy niezwykle ważnej dla człowieka współczesnego - poczuciu własnej godności i wartości, a z drugiej pełno tu bełkotu stricte feministycznego. Główna bohaterka jest gruba i z tego powodu cierpi. Bo jest głodna, bo nie ma faceta, bo nie chodzi na imprezy, bo nie mieści się w ładne ciuchy. Zostaje "w... Recenzja książki Dietoland