Opinia na temat książki Doktor Sen

@landrynkowa @landrynkowa · 2021-12-27 10:28:14
Przeczytane
Chciałam obejrzeć film więc postanowiłam najpierw nadrobić zaległości książkowe.
Jestem rozczarowana. Po „Lśnieniu”, które swego czasu, lata temu, wgniotło mnie w fotel, „Doktor Sen” okazał się powieścią kompletnie bez pomysłu, wykreowaną chyba wyłącznie na fali sukcesu i popularności „Lśnienia”.
Danny, który w dorosłe życie wlecze nieprzepracowane traumy z dzieciństwa, a w zasadzie jednego sezonu, spędzonego w makabrycznym hotelu „Panorama”, po wieloletniej tułacze po kraju, osiada w małym miasteczku gdzie w domu spokojnej starości, za sprawą swojego daru, czyli tego tzw. lśnienia, pomaga ludziom umierającym przejść na drugą stronę.
Wkrótce w jego życie wkracza mała Abra. Dziewczynka posiadająca podobne moce jak Danny. Grozi jej niebezpieczeństwo, a Danny ma być tym, który ją przed nim obroni.
Strasznie mi się to wszystko kupy nie trzymało. Wątek organizacji Prawdziwy Węzeł jest tak dziwaczny, że moce Danny’ego i Abry to przy tym bułka z masłem. O ile w nie można by od biedy uwierzyć o tyle w tę organizację nie byłam w stanie.
Nie, nie i jeszcze raz stanowcze nie.
Jedyne co jest niezmienne to narracja tak charakterystyczna dla powieści Kinga. Jest mroczny klimat wyczekiwania na to co się zdarzy, jest przerażająco i czasami krwawo, ale tak niewiarygodnie i bezsensownie, że nie mogłam nie przewracać oczami. Wczesne powieści Kinga tak, obecne są zupełnie nie w moim guście.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-08-05
× 5 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Doktor Sen
6 wydań
Doktor Sen
Stephen King
8.3/10
Cykl: Lśnienie, tom 2

Kontynuacja bestsellerowego „Lśnienia”! Pamiętacie małego chłopca obdarzonego niezwykłą mocą? Chłopca nękanego przez duchy? Chłopca uwięzionego w odludnym hotelu wraz z opętanym ojcem? Możecie już po...

Komentarze

Pozostałe opinie

Nie umiałam pozbyć się niechęci wobec tej książki, dlatego tak długo do niej nie podchodziłam. „Lśnienie” wywarło na mnie tak ogromne wrażenie, tak przestraszyło, tak oderwało od rzeczywistości, że o...

Nie ma ten tytuł zbyt dużo powiązań z 'Lśnieniem". Właściwie to obie pozycje łączy tylko wspólny mianownik pod postacią głównego bohatera i to byłoby na tyle w temacie kontynuacji. Nie ma też za wiel...

Lśnienie to wysoka poprzeczka. Niestety, doktor sen nawet do niej nie doskoczył.

Najlepszym fragmentem słuchanej książki były podziękowania za wysłuchanie. Gdyby ją tak o połowę skrócić to akcja miałaby tempo , a tak ciągnęło się i ciągnęło. „Lśnienie” miało wątek psychologiczn...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl