Doświadczenie wglądu

Wbrew tytułowi może przeczytać ją każdy, kto tylko chce żyć w zgodzie z sobą i wszystkimi otaczającymi go istotami, rzeczami, światem.
Nie jest to książka tylko dla fanów buddyzmu.
Jest napisana tak prostym językiem, że czytanie jej było czystą przyjemnością.
Jej pierwsze wydanie miało miejsce w 1976r i do tej pory jest wznawiane. Autor był nauczycielem medytacji. Dzieli się z nami swoją wiedzą, mądrością życiową.
Książka ma charakter codziennej praktyki medytacyjnej. Nie tylko są tu porady medytacji w odosobnieniu, wyciszeniu i poddaniu się jej przez cały dzień.
Medytować można stojąc nawet na przystanku autobusowym.
Książka to zapiski autora, który brał udział w praktykach medytacyjnych w grupie z innymi osobami.
Wszelakie ćwiczenia medytacyjne mogą omoc nam w życiu codziennym. Mogę powiedzieć, że to tylko chodzenie i siedzenie. Niby nic takiego a jak dużo możemy wynieść z dnia codziennego. Spożywanie posiłku może mieć harakter medytacyjny, relaksacyjny.
Dużo autor wspomina o karmie, o nirvanie, o tym jak radzić sobie z napotykanymi trudnościami, cierpieniu.
Ta książka jest świetną lektura dla osób, które nie radzą sobie z trudnościami dnia codziennego, za bardzo się przejmują, popadają przez to w melancholię