Opinia na temat książki Drelich. Prosto w splot

Jeśli szukacie książki, która wyłamuje się ze znanych schematów, cudownie inną, a jednocześnie pełną napięcia i akcji to "Drelich. Prosto w splot" została napisana z myślą o Was. Marek Drelich nie jest typowym bohaterem powieści kryminalnej... jest złodziejem. Inteligentnym, opanowanym i niesamowicie zorganizowanym, ale jednak złodziejem. Ale gwarantuję, że pomimo wykonywanej profesji cały czas będziecie po jego stronie, z zapartym tchem śledząc jego walkę z gdańskimi gangstetami, którzy obrali sobie za cel Marka i jego rodzinę.

Jakub Ćwiek pisze bardzo sugestywnie i obrazowo. Jeśli dodamy do tego wartką akcję, nietuzinkowych bohaterów oraz świetne dialogi to otrzymujemy powieść od której trudno się oderwać. Czas spędzony z książką minął mi niepostrzeżenie i pomimo słusznej objętości przeczytałam ją błyskawicznie. A to, co Autor zaserwował czytelnikowi na koniec przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Powiedzieć, że zakończenie jest zaskakujące to jakby nie powiedzieć nic. Wystarczy dodać, że kilka razy miałam mocno zdziwioną minę, gdy czytałam.

Drelich jest typem bohatera, którego polubiłam już od pierwszej strony, a z każdą kolejną moją sympatia rosła. Dlatego z niecierpliwością oczekuję na zapowiadaną ekranizację oraz kolejne powieści (mam nadzieję, że niektóre wątki zostaną rozwinięte, bo bardzo chciałabym dowiedzieć się więcej o wujku i kuzynach Marka).

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Marginesy.