Myszkując po strychu można natrafić na dosyć ciekawe rzeczy: stare butelki po piwie, martwe (i mocno zmumifikowane) myszy, białoruskie wydania płyt Modern Talking na winylu (serio) czy też dawno zapomniane książki. Jedną z tych ostatnich jest mocno zakurzone wydanie klasyki Kiplinga - tj. "Księgi dżungli" i "Drugiej księgi dżungli" - pochodzące z 1... Recenzja książki Księga dżungli. Druga księga dżungli