Książkowe wydanie - ilustrowane przez Macieja Sieńczyka - dramatu Doroty Masłowskiej, którego premiera miała miejsce w warszawskim teatrze Rozmaitości w listopadzie 2006 roku. Krótki, pełen humoru i n...
Dla mnie nie była nawet zabawna. Nie widzę w niej żadnego sensu. Dobrze, że szybko dała się przeczytać, bo byłoby mi szkoda czasu.
Masłowska ma dobry słuch, jeśli chodzi o język. Jeśli zaś idzie o fabułę, to... Szkoda słów. Ja tego nie kupuję.
bardzo mi się podobała. ma drugie dno, wiele w niej dwuznaczności. skłania do przemyśleń. 4/5.