Dziadka nie ma

Michał Turowski
8.3 /10
Ocena 8.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Dziadka nie ma
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.3 /10
Ocena 8.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Instant Classic debiutuje jako wydawnictwo książkowe powieścią Michała Turowskiego "Dziadka nie ma", która (może poza osobą autora) z muzyką wiele wspólnego nie ma. Michał Turowski dał się do tej pory poznać jako wydawca (Oficyna Biedota, BDTA), muzyk (Gazawat, Mazut, Mazutti), ale również jako autor wydanego dwa lata temu Atlasu Napojów Energetycznych. Tym razem debiutuje jako prozaik.

„Debiut prozatorski Michała Turowskiego to literatura odsłaniająca nowy rodzaj tekstualnej szczerości, uprawianej bez krztyny zadęcia i formalnej mgły. Książka Turowskiego jest nieoczywista do zaklasyfikowania i poniekąd (jak wiele debiutów), autotematyczna, jednak opowiadająca o jednym z najważniejszych, literackich motywów o spotkaniu. Bohater Dziadka nie ma spotyka się bowiem ze stratą i z nieobecnością. Tropi istotę zniknięcia i śmierci bliskiego członka rodziny niczym nieustępliwy researcher w architekturze rodzinnego miasteczka, w strzępach niewyraźnych wspomnień, ale przede wszystkim w zdumieniu własnymi emocjami. Ta opowieść może być dla wielu czytelników niewygodna, może robić wrażenie nazbyt intymnej czy prostolinijnej, jednak jej celność, gorzka autoironia i bolesna precyzja mentalizacji narratora czyni z Dziadka nie ma jeden z ciekawszych debiutów literackich, jakie czytałam.”

Natalia Fiedorczuk

„Zawsze wiedziałam, że Michał ma zmysł autoironii, ale nie spodziewałam się, że użyje go do tego, by napisać o sprawach, w których taki talent przydaje się najbardziej, czyli o tym, że często w życiu bywa i smutno, i do śmiechu zarazem. Jak na przykład wtedy, gdy w trudnej chwili zbawienne okazuje się spotkanie z szopem praczem, na dodatek w Nowym Tomyślu. Wyszła książka o stratach, ale pogodna, krzepiąca i wyrozumiała.”

Olga Drenda

„O utracie można opowiadać na wiele sposobów. Można tarzać się w hektolitrach czarnej farby o nazwie Głęboka Rozpacz. Można zrobić sobie remanent pokolorowanych wspomnień. Można też przerzucać się wyrzutami sumienia, które nigdy się nie kończą. Odważnie jest nie płakać, kiedy wszyscy zalewają się łzami. Albo uciec, kiedy reszta klęka. Ale jeszcze odważniej jest o tym napisać. Dzięki tej książce uświadomiłem sobie, że moje lęki, wspomnienia i wyrzuty sumienia nie są niczym oryginalnym. Taka świadomość ma wartość terapeutyczną.”

Bolesław Chromry
Data wydania: 2021-11-15
ISBN: 978-83-962827-0-5, 9788396282705
Wydawnictwo: Instant Classic
Kategoria: Powieść polska
Stron: 232
dodana przez: MichalL

Autor

Michał Turowski Michał Turowski
Urodzony w 1990 roku w Polsce
Gdy miał 19 lat, założył Oficynę Biedota, kasetową – choć nie tylko – wytwórnię, w której ukazywało się wszystko – od archiwaliów Super Girl & Romantic Boys czy 19 Wiosen po Jemka Jemowita. To przez tę nazwę wszyscy mówią na niego raczej Michał Bied...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Dziadka nie ma

28.10.2021

„Dziadka nie ma” to moja 91 przeczytana w tym roku książka. Mimo że numer odległy to z całą pewnością mogę napisać, że jest to książka najważniejsza z tych przeczytanych do tej pory. Stawiam ją na podium nie dlatego, że jest lekka, przyjemna czy też dlatego, że szybko się ją przeczytało. Nie. Rzeczywiście, przeczytałam ją w jeden wieczór, co m... Recenzja książki Dziadka nie ma

@Morella@Morella × 3

Dziadka nie ma

20.10.2022

Zapraszam na recenzję do autotematycznej lektury pt. "Dziadka nie ma" autorstwa @michalxturowski. Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu @instant.classic.label Opowieść "Dziadka nie ma" to historia o utracie dziadka, ale również o utracie własnej tożsamości autora @michalxturowski. Opowieść o tym, jak doświadczamy śmierci i jak sobie z nią radzimy. ... Recenzja książki Dziadka nie ma

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@kejsikej_czyta
2022-01-20
7 /10
Przeczytane WSPÓŁPRACA EBOOKI 2021

"Dziadka nie ma" to debiut Turowskiego, który skłania do głębokiej refleksji nt. utraty drugiego człowieka. Czytałam tą książkę w czasie, gdy sama straciłam dziadka. Ta książka przypominała mi trochę "Kąkola". Były tutaj wspomnienia o dziadku, o tym jak go Autor widział. Było trochę o życiu i właśnie o stracie. Autor mocno się uzewnętrznia. Pokazuje, że ma żal do samego siebie. I to bardzo nas zbliża do niego. Miałam poczucie, że ta książka była o mnie. Z jednym dziadkiem byłam bardzo zżyta, bo z nim mieszkałam. Jego stratę przeżyłam okropnie. Natomiast świeża strata choć bolesna, nie była dla mnie taka jak wcześniejsza. Przez to, tak jak Autor, zaczęłam się zastanawiać gdzie utraciłam więź z drugim dziadkiem? Czy w ogóle go znałam? Dlaczego nie poznałam go bardziej, a zaczęłam wierzyć w pomówienia...

Książka przez każdego Czytelnika zostanie odebrana całkiem inaczej. To zależy od nas samych. Jednak każdemu z nas da dużo do myślenia.

× 1 | link |
@Czytajka93
2022-10-20
8 /10
Przeczytane
@Morella
2021-10-28
10 /10
Przeczytane Ulubione Posiadam Egzemplarze recenzenckie Domowa biblioteczka

Cytaty z książki

O nie! Książka Dziadka nie ma. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat