Dziecko w wieku przedszkolnym. Zabawne przygody odważnego ojca

Fajny lekki styl. Miło się czyta te proste opowieści. Gorzej jak się jest bohaterem takiej sytuacji. Od razu widać, że narrator ojciec jest pisarzem. Jego bujna wyobraźnia czasami sama nakręca owe przygody
Rodzice puszczają mała Wiki do przedszkola. To jest ten moment w życiu rodzica gdy każda chwila odpoczynku jest ważna. Mała jest wyjątkowym dzieckiem, wyjątkowo uwielbia być w przedszkolu. z ta instytucja jest tak albo dziecko lubi i trzeba je silą wyciągać, albo nie lubi i trzeba je silą zaciągać. zdążają się wypadki pośrednie gdzie trzeba najpierw zaciągać a potem wyciągać.
Bohaterem jest mała Wiki i to ona skradła całą książkę. Rodzice tylko starają się żeby ich nie zamknęli w wariatkowie.
uwielbiam! bardzo nie pedagogiczna książka. mam masę poradników jak obsługiwać dzieci, ale chociaż wszystkie mądre i z sensem szybko mnie nudzą. na serio nic tak nie usypia jak czytanie o tym co robić żeby twoje dziecko nie wpakowało cie do czubków przez okres dorastania.
Akurat jestem w temacie bo mój starszy poszedł w tym roku do przedszkola. Rozumiem chęć rodziców na udawanie bezdzietnych. Wolę czytać takie prawdziwe, Życiowe historię niż słodkie udawanie,że jest miło a dzieci jak wymiotują to tylko wata cukrowa i jednorożcami.
Tym bardziej że rozumiem jak się czuli przez większość tych przygód. Sama znam ból nie śpiącego 3 latka. Nie wiem jak te dzieci ładują baterię, ale to jest przerażająco-niesamowite.
Polecam książkę świetna dla każdego rodzica, szczegól...