Opinia na temat książki Dziecko z walizki

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka · 2024-07-06 17:58:18
Przeczytane
Podróż na Marduka ?? Serio ???

Nie przeczę, że szukałam sobie na letni czas, w te trudne do zniesienia upały, jakiejś lekkiej i przyjemnej w czytaniu lektury. A dostałam taki stek bzdurnych idiotyzmów, że już żałuję, że straciłam czas na tę książkę.

Oto główna bohaterka, Klara pracownica biurowa z aspiracjami nauczycielskimi, w długoletnim związku z korpoludkiem dostaje szansę zadebiutowania w małej szkole w niejakich Goślicach. Pełna sloganów i górnolotnych wywodów serwowanych w rozmowie z narzeczonym, przeforsowuje swoją rację, czyli mówiąc krótko, stawia na swoim i wyjeżdża do Goślic. Mimo wyraźnej niechęci swojego chłopaka. Ale przecież trzeba spełniać swoje marzenia, prawda?

Klara więc rozpoczyna pracę w małomiasteczkowej szkole i... znajduje tytułowe dziecko w walizce i co dalej zapytacie, ano nasza nauczycielka włóczy się po łąkach, wpada w jakieś bajorka i... zdradza swojego chłopaka, jednocześnie czepiając się go, bo nie zadzwonił, bo nie przyjechał, bo tamto i siamto. Klara to zwykła zdzira, histeryczka, która mówi; "Nie wiem, dlaczego zdradzam chłopaka, który jest miłością mojego życia. " Ta dam !! A może wy to wiecie ?? W ogóle nasza "nauczycielka" zachowuje się jak małolata z okresem, a nie jak ktoś, kto ma być jakimś wzorem, ktoś, kto czegoś te dzieciaki miałby nauczyć. Bez kitu, pomyślałam sobie w pewnym momencie "Boże chroń nasze dzieciaki przed takimi nauczycielami"

Zapytacie zapewne, co z tym dzieckiem z walizki? Ano nic, rozmyło się w oparach wina, tudzież innych nalewek, smrodzie wypalanych fajek, tych legalnych i tych trochę mniej legalnych i pokazowej histerii Klary. Bo to są właśnie główni bohaterowie tej opowieści. Wino, fajki i histeria, które zdominowały i zeżarły z kretesem naprawdę świetny pomysł. Owszem, coś tam niby się wyjaśnia na końcu, ale te wyjaśnienia są jeszcze bardziej absurdalne niż to, co do tej pory w tej książce przeczytałam.

Mam na czytatniku jeszcze chyba z jedną książkę pani Cedlerskiej i właśnie się zastanawiam, czy ją wyrzucić i dać sobie spokój z tą autorką, czy uznać "Dziecko z walizki" za wypadek przy pracy i jednak coś jeszcze przeczytać?

Ocena:
Data przeczytania: 2024-07-06
× 15 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dziecko z walizki
Dziecko z walizki
Paulina Cedlerska
6.9/10

Las, noc i porzucona walizka. Mazury, jakich nie chcielibyście poznać. Klara porzuca swoje olsztyńskie życie, by podjąć wymarzoną pracę. Jednak etat w wiejskiej szkole okazuje się pułapką, z której ...

Komentarze
@Jagrys
@Jagrys · 4 miesiące temu
Daj szansę, chociaż nie mam większej nadziei.
× 1
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · 4 miesiące temu
Chyba dam... wszak debiutom należy co nieco wybaczyć.... chociaż tutaj do wybaczenia sporo...
@Jagrys
@Jagrys · 4 miesiące temu
By tak rzec, zmartwiłaś mnie jeszcze bardziej. Mówi się, że właśnie debiut jest najlepiej dopracowany, wycacany itd.
Dopiero druga i trzecia książka autora pokazują, co autor potrafi i na co go stać. Chociaż w dobie samowydawnictwa różnie to może wyglądać.
× 1
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · 4 miesiące temu
Otóż to, "różnie to może wyglądać" jak słusznie zauważyłaś, więc może będzie lepiej ? Taką mam nadzieję :)
@Rudolfina
@Rudolfina · 4 miesiące temu
Daj spokój, wyrzuć i zapomnij. Na moją odpowiedzialność 😉
× 2
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · 4 miesiące temu
Oki @Rudolfina , Twoje zdanie zawsze sobie bardzo cenię, wyrzucam 😉
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · 4 miesiące temu


× 1
@Edyta_09
@Edyta_09 · 4 miesiące temu
I co teraz? Kupiłam książkę jakiś czas temu jako kota w worku na Woblinku (czyli kupiłam tanio książkę, ale nie wiedziałam co kupuję), ale Twoja opinia średnio zachęcająca. Na szczęście mam inne tytuły do wyboru :)
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · 4 miesiące temu
Przeczytaj, może będziesz miała inne zdanie :) Dużo pozytywnych opinii ma ta książka. Ja jednak wymiękłam, przeczytałam do końca, bo wciąż czekałam aż w końcu coś drgnie i dowiem się co z tym dzieckiem w walizce, a nie tylko będę czytać o kłótniach Klary z chłopakiem i sypianiu z tym drugim, przy ciągłym odmienianiu słowa "wino" na różne sposoby....
@Edyta_09
@Edyta_09 · 4 miesiące temu
To jest chyba najlepsze w książkach, że jeden powie: 'Ale badziew! W życiu nie czytałam takiego gniota', a inny: 'Rewelacja! Biorę w ciemno pozostałe książki autora!'
Zawsze można zacząć i porzucić.
× 1

Pozostałe opinie

Kolejna książka z ciekawym pomysłem, który kolejny raz uleciał wraz z tworzeniem powieści. Młoda kobieta szukająca miejsca na ziemi, zamknięta społeczność do której trafia, tajemniczy ludzie oraz pe...

Tytuł sugeruje, że mamy do czynienia z thrillerem lub kryminałem. I faktycznie dosyć szybko pojawia się w powieści tytułowa walizka z przerażająca zawartością, ale... No właśnie, w tym miejscu spodzi...

@z_ksiazka_mi_po_drodze@z_ksiazka_mi_po_drodze

Klara marzy o porzuceniu etatu w urzędzie, chciałaby pracować w swoim zawodzie, jest nauczycielką. Kiedy nadarza się taka okazja i dostaje propozycję pracy w szkole to mimo protestów Michała (swojej ...

Zaczyna się zwyczajnie. On, ona i Olsztyn. On robi karierę, ona postanawia zawalczyć o swoją wymarzoną pracę nauczycielki i dostaje roczny staż w Goślicach. To jest ten moment i ta decyzja, która zaw...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl