Książka lekka i przyjemna z humorem, przy której nie można się nudzić.
Jest to debiut autorki i mogę rzec, że bardzo udany, jednak zbyt krótki. Z chęcią poczytałabym jeszcze o przygodach naszej Ulki, jakie przeżywa pracując w supermarkecie lub kiedy plotkuje, ze swoją przyjaciółką Ewką o facetach.
Mimo to i tak polecam wam zapoznać się z naszą główną bohaterką i jej codziennymi problemami. Książka pokazuję nam realia prawdziwego życia, bo choć nasza główna bohaterka ukończyła studia, to pracuje przy kasie w sklepie. Jednak całość przedstawiona jest w bardziej humorystyczny sposób.
Całość czytało się bardzo szybko i nim się obejrzałam był już koniec.
Właśnie czego takiego potrzebowałam, lekkiego i z humorem i to właśnie dostałam, dzięki czemu książka jeszcze bardziej mi się podobała.
Ciekawym zabiegiem było aby narratorem powieści, był facet który zakochał w naszej głównej bohaterce.
W całej powieści pokochałam duet Ulki i Ewki, były to takie typowe kobiety, dzięki czemu cała fabuła była bardziej kolorowa.
Uważam, że jest to książka idealna na prezent dla osoby, która lubi powieści obyczajowe. Moja mama sama powiedziała, że z chęcią po nią sięgnie.
Ja serdecznie polecam wam sięgnąć po tę pozycję, ponieważ była to naprawdę dobra książka, idealna na wieczór do herbaty.