Recenzje książki "Dzień, w którym powrócił"

Dodaj swoją recenzję

Do przewidzenia.

8.12.2020

Po listopadzie w kolorach thrillera i kryminału wraz ze zbliżającymi się świętami nadszedł czas na ponowną rozpustę w romansach i erotykach. Taki nastój na powieści, które rozczulą moje serce i o niczym nie będę więcej marzyła jak o wieczorze w Kruszynem, który będzie mnie tulił do końca świata. W sumie co roku na Święta łapie mnie taki smaczek na... Recenzja książki Dzień, w którym powrócił

O miłości w dwóch aktach

20.11.2020

Powrócił, więc go wywiało i tyle po tajemnicy. W tym konkretnym przypadku, tytuł odbiera nam odrobinę frajdy z czytania. Ale nie na tyle żeby przestać czytać. Już epilog określa nam ramy czasowe. Dziesięć lat. Tyle czasu zajmie bohaterom poukładanie swojego życia. Ale to czy im się uda czy nie... Dowiecie się w książce. Penelope Ward ja... Recenzja książki Dzień, w którym powrócił

@miedzytytulami@miedzytytulami × 1

Pierwsze spotkanie z autorką

16.11.2020

W niedzielę przeczytałam „Dzień, w którym powrócił” jest to moje pierwsze spotkanie z prozą Penelope Ward. Czy udane? O tym już za chwilę. Tradycyjne zacznę od kilku zdań na temat tego, czego dotyczy ta historia. Gavin poznaje Raven, gdy ta latem pracuje w domu jego rodziców. Młodzi ludzie bardzo prędko obdarzają się uczuciem, jednak ich zwi... Recenzja książki Dzień, w którym powrócił

@inzynier.i.ksiazki@inzynier.i.ksiazki × 2

⭐RECENZJA⭐

9.09.2020

⭐RECENZJA⭐ Przeszłość. Teraźniejszość. Raven wraz ze swoją mamą - Renatą, pracuje u bogatej rodziny. Poznaje tam Gavina. Tych dwoje zaczyna coś do siebie czuć. Jednak na drodze staje im matka mężczyzny. Czy rodzące się uczucie przetrwa? Czy skończy się szybciej, niż się zaczęło? 💕 @Link zachwyciła mnie po raz kolejny swoim piórem i tym, że potra... Recenzja książki Dzień, w którym powrócił

@szpaczek444@szpaczek444 × 1