Opinia na temat książki Dzikie serce

@wiedzma.sol @wiedzma.sol · 2019-12-14 15:26:12
Przeczytane Mam na półce Więcej niż raz czytane Polecanki - romansoholiczki.pl
Tym razem przeniosło mnie na Dziki Zachód, kraj saloonów, kowbojów, rewolwerowców, Indian i burdeli.
Autorki lubią rozpoczynać swe westernowe romanse wielką dramą. W tym wypadku jest to najazd na Indian, rzeź niewinnych i w ogóle ogólna masakra. Te wydarzenia czynią początek niezbyt dla mnie zachęcający do dalszej lektury, bo aż takich tragedii nie lubimy.

Gdy już akcja się uspokoiła, zaczęła się toczyć historia rodziny, miałam nadzieję że więcej rozbojów nie będzie. Niestety pomyliłam się, Indianie wzięli odwet i z zemsty zamordowali winnych masakry. Nie dziwię im się wcale. Macochę mogli wziąć na zakładniczkę, ale musieli wiedzieć że coś jest na rzeczy bo wcale jej nie chcieli :P

No dobrze, bierzemy się za bohaterów.
Mamy tu takiego niepełnego Kopciuszka. No bo tatuś nadal jest, sióstr wrednych za to nie ma, ale pomiatająca macocha a i owszem. Czasem lubię rodziców z piekła rodem, jak i dzieci stamtąd, więc wiedźmacocha może być atrakcyjnym dodatkiem. Pierwsze wrażenie? Bohaterka mopowata, ale w sumie jest to uzasadnione i będzie wybaczone. Na jej i moje szczęście przechodzi przemianę, życie zmusza ją do zmiany charakteru na twardszy i bardziej asertywny. Potrafi się postawić, przygadać komuś i uprzeć się. Wie jak zawalczyć o swoje.
On to rewolwerowiec, Pan Mroczny i Zły. Zaskoczeniem, pozytywnym oczywiście, było to że bohatera nie poznajemy od razu na pierwszej czy drugiej stronie jak to najczęściej w romansach bywa, tylko zdecydowanie później.
Bohater który ma w żyłach indiańską krew to jest to co uwielbiam. Taki stanowczy, ostry, mściwy ale w słusznej sprawie, dzielny i w ogóle same achy i ochy. Facet marzenie.
Żeby nie było tak miło mamy zranioną exkochankę, która za punk honoru wzięła sobie skłócenie naszej pary przez upokorzenie Courtney. Tego nie lubię.
Mamy jeszcze ojca bohaterki oraz ojca bohatera, Margaret i resztę ekipy z rancza. Bardzo pozytywne postacie, dające się szybko polubić. Aż chciałoby się tam zamieszkać i móc z nimi poprzebywać osobiście.
Są też momenty zasługujące na wspomnienie i wyróżnienie na przykład scena, gdy Courtney dowiaduje się że Chandos jest tym człowiekiem który znalazł jej kryjówkę w oborze cztery lata przed akcją książki, a potem ta kiedy Chandos jednak wraca do ukochanej szarpią za serce. W ogóle książka ma wiele takich scen które powodują, że nie da się przejść nad nią bez zastanowienia i zapamiętania. Osadza się w głowie na długo, myślę że nie raz jeszcze niektóre momenty staną mi przed oczami.

W tej książce nie uświadczymy balów, wieczorków, konwenansów i spokoju angielskiej wsi. Tu na każdej stronie czają się Indianie, zemsta siedzi gdzieś w zakamarku a bohaterowie mają zdecydowanie poważniejsze zmartwienia niż te o zrobieniu dobrej partii. Książka nie jest optymistyczna i radosna, ale nie jest też dołująca. Bohaterowie po przejściach nadal zmagają się z problemami, nie mają drogi usłanej różami co czyni ich ciekawszymi. Oczywiście, lubię książki z londyńską śmietanką, balami i innymi, ale taka lektura działa odświeżająco i raz na jakiś czas po prostu trzeba się z tej Anglii ruszyć w dzikie rejony.
Autorka ma zachwycającą moc wizualizacji. Nie trzeba dużo aby przenieść się w jej świat przedstawiony, ujrzeć go oczami wyobraźni. Lubię gdy czytając o jakimś miejscu czuję się tak jakbym tam była.

Podsumowując? Początek był ciężki, ale nie z winy autorki tylko mojej. Nie mogłam się wciągnąć, odrzucało mnie od czytania wszelkich literek. No cóż, słabszy czas. Ale przyszła chwila że lektura mi ruszyła. I to jak! Wciągnęłam się w akcję, polubiłam bohaterów i z chęcią poczytałabym o nich dłużej. Tom drugi o córce bohaterów zaspokaja tę potrzebę tylko w małym stopniu. Jedyne wyjście - powtarzać. I skorzystam z tego jeszcze nie raz ;)
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dzikie serce
2 wydania
Dzikie serce
Johanna Lindsey
7.8/10

Ameryka, trudne lata po wojnie secesyjnej. Dziki Zachód staje się wyzwaniem dla rozbitków życiowych, awanturników oraz zwykłych ludzi, którzy wyruszają na szlak, by znaleźć sobie szczęśliwe...

Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl