Młodzi bohaterowie spotykają się w ruinach zamku nową koleżankę. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, ale dziewczynka ta urodziła się w XVII wieku i dziwnym zrządzeniem losu przeniosła się w nasze cza...
Przeczytana dość dawno, ale pamiętam, że wywarła dobre wrażenie.
Jak dla mnie jedna z najlepszych książek, jakie czytałam w życiu. Mimo, że z lat dziecinnych już wyrosłam (16-tka idzie^^), to właśnie dziś do niej wróciłam, jak do starego przyjaciela. I w sumie... k...