Około roku 1870 najznakomitszą szkolą żeńską w Warszawie była pensja pani Latter. Stamtąd wychodziły najlepsze matki, wzorowe obywatelki i szczęśliwe żony. Ile razy gazety donosiły o ślubie panny maję...
Hmm.. Książka szalenie nierówna. Ma fantastyczne momenty, jak sytuacje opisane w prowincjonalnym Iksinowie, jak i dramatycznie nudne i niemiłosiernie się ciągnące, jak wykład Dębickiego w rozmowie z ...
Powieść ta utwierdziła mnie w przekonaniu, że twórczość Bolesława Prusa należy do największych osiągnięć literatury polskiej.