Opinia na temat książki Fotograf utraconych wspomnień
Gdzieś pomiędzy życiem a śmiercią znajduje się studio fotograficzne. Tu trafiają osoby/dusze zanim przejdą dalej. Ich zadaniem będzie wybór zdjęć do kalejdoskopu życia - projekcja filmu będzie ostatnim punktem podróży. Cudna, wzruszająca i pełna emocji rzecz.
/68b118c56a32dd76f84f14ea5ee448e7/n/fotograf-utraconych-wspomnien)
Witajcie w zaświatach! Jak tam jest? Może właśnie tak… Gdzieś między światami znajduje się studio fotograficzne, do którego ludzie trafiają po śmierci. Zanim jednak odejdą w dalszą drogę, czeka...
Pozostałe opinie
Absolutnie wspaniała, wzruszająca i ciepła opowieść o oswajaniu umierania. To jak pojedyncze historie ostatecznie zazębiają się i łączą w piękną całość, jak kawałki układanki budują tryby machiny zwa...
Opis książki mnie zachęcił do przeczytania, niestety treść okazała się nudna.
To już kolejna książka z cyklu opowiadań japońskich pisarzy, która jakoś mi nie siada i jej styl do mnie nie przemawia, mimo że koncept i pomysł na historie są naprawdę ciekawe. Przedstawiam wam trzy...
@azetowa
Ciągle próbuję zrozumieć co takiego przyciąga mnie do literatury azjatyckiej. Być może to ta prostota, która ciągle zaskakuje mnie swoim drugim dnem? A może to ta szczególna umiejętność opowiadania o...
@booksdeer
