Los obdarzył Gelsomina głosem tak donośnym, że od jego wibracji pękają szyby, kruszeją ściany, wszystko tłucze się i rozbija. Nie chcąc siać zniszczenia w rodzinnej miejscowości, Gelsomino wyrusza w ś...
Jedna z pierwszych książek jaką przeczytałem będąc jeszcze dzieckiem w zapyziałym komuniźmie. Dzisiaj mam 40 lat i z przyjemnością czytam ją swoim dzieciom. Przepiękna, ciepła historia z niesamowitymi...