Opinia na temat książki Genesis

@Eli1605 @Eli1605 · 2024-02-09 20:36:39
Przeczytane 2024 Zagraniczni autorzy 2024
Długą przerwę miałam do chwili, kiedy w moje ręce trafiła dwunasta część cyklu o detektywie Robercie Hunterze. Książka mocna, brutalna, nieludzka, wręcz barbarzyńska. Mam tylko nadzieję, że historia to tylko ponadprzeciętna wyobraźnia autora i nikt nie zechce sprawdzić, czy w rzeczywistości realna. Dynamiczna akcja, burza emocji, potężne napięcie i jednostka specjalna do spraw kryminalnych z nadmiernym okrucieństwem. Co wyzwoliło w mordercy tak ogromną złość, gniew? Czy popełnione morderstwa ukoiły ból mordercy? No cóż, kto ma mocne nerwy niech przeczyta i sam oceni. Ostateczne rozwiązanie mnie zaskoczyło, przez większą część powieści nie typowałam poprawnie mordercy. Dopiero kocówka zaczęła otwierać mi oczy. I chociaż przeraża mnie, że można w taki bestialski sposób pozbawić kogoś życia to gdzieś tam w zaułkach podświadomości próbowałam zrozumieć motywy mordercy.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-02-09
× 22 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Genesis
3 wydania
Genesis
Chris Carter
8.4/10
Cykl: Robert Hunter, tom 12

Niewyobrażalne okrucieństwo. Morderczy szał, jakiego nie widział nawet Hunter. Śledztwo, które doprowadzi go do krawędzi. Czy Robert Hunter w końcu trafił na przeciwnika równego sobie? – Czy wierz...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Zło nie zawsze nosi brzydką maskę Carlosie, wiesz o tym. Paraduje na widoku, przebrane za życzliwość, prawość i uczynność" Kolejny Carter za mną, to już chyba dziesiąty tom, chociaż nie w kolejnośc...

Zanim sięgnęłam po ostatni, dostępny tom serii z Robertem Hunterem na naszym rynku, chciałam go odłożyć w czasie, by móc się nim delektować. Jednak ciekawość wzięła górę i natychmiast zabrałam się za...

🔹️Długo zabierałam się do tej książki ale warto było czekać. Uwielbiam serię o komisarzu Hunterze i tym razem również autor nie zawiódł. 🔹️Komisarz Hunter oraz jego partner, Garcia, znów w akcji. Pon...

@moj.drugiswiat@moj.drugiswiat

" Hunter stał w bezruchu, a pęczniejąca w jego gardle gula robiła się coraz bardziej nieprzyjemna. - Przez te wszystkie lata w policji - zapytał Garcia, nie odrywając wzroku od zwłok - jako detektyw ...