Sydney Henderson jest "czarną owcą" prowincjonalnego miasteczka. Przed laty, w czasie szczeniackich wygłupów, zepchnął z dachu kolegę i - przekonany, że popełnił morderstwo - poprzysiągł przed Bogiem ...
Dawno nie czytałam tak poruszającej książki. Mogłabym wiele powiedzieć ale równocześnie zniszczyłabym całą przyjemność (?) jej czytania. Cały czas nasuwa się porównanie do biblijnego Hioba. Nieustanni...