Opinia na temat książki I Wanna Feel You

@basiaa22.86 @basiaa22.86 · 2024-04-06 19:23:53
Przeczytane
Kolejny tom z tej serii ponownie mnie urzeka.Tym razem autorka wielokrotnie chwyciła mnie za serce i spowodowała łzy w oczach.Spowodowane było to tym,że porusza w tej historię element hejtu z powodu niedoskonałości.Każdy element losów Amy oraz jej walka była dla mnie bardzo emocjonalna.To silna dziewczyna,która nie chce nic za darmo,walczy o marzenia ciężką pracą i nienawidzi litości!Pokochałam ją całym sercem i trzymałam kciuki za jej urzeczywistnienie marzeń.
Natomiast Kai początkowo nie wzbudził mojej sympatii.Czuł się lepszy od innych i przez to musiał zasłużyć sobie na moją przychylność i uznanie

🧡Historia niejednokrotnie zaskakuje treścią,przeszłością bohaterów,zmaganymi problemami,trudnymi relacjami z najbliższymi oraz walką o nieplanowane uczucia.Ostatecznie uwielbiam Amy i Kai’a,którzy w pewnym momencie wreszcie odważyli się na szczerość i oczyszczającą rozmowę

🧡Powieść jest obrazem prawdziwej przyjaźni dla której zrobi się wszystko.Wesprze w chwilach zwątpienia i pomoże,gdy tego potrzeba.Bohaterowie z poprzednich tomów wielokrotnie pojawiają się w tej lekturze,więc koniecznie wcześniej poznajcie ich losy

🧡Książkę czyta się z wielkim zainteresowaniem i w niektórych momentach z wypiekami na twarzy,ponieważ nasi bohaterowie lubią ekstremalne „ćwiczenia”.To pobudza wyobraźnię i sprawia,że poznajemy ich bardziej.Dodatkowo epilog jest wisienką na focie,ponieważ dowiadujemy się co nieco o przeszłości wszystkich postaci

🧡Koniecznie przeczytajcie tą książkę oraz całą serię,ponieważ jest rewelacyjna.W każdym z tomów są poruszane bardzo ważne tematy,które tworzą niezapomniane historie grupki przyjaciół.
P O L E C A M
Ocena:
Data przeczytania: 2024-04-06
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
I Wanna Feel You
I Wanna Feel You
Joanna Chwistek
8.7/10
Cykl: I Wanna, tom 3

Pewne mroczne wydarzenia sprawiły, że Kai Kane postanowił wyjechać na studia jak najdalej od Los Angeles. Chciał odciąć się od swojej rodziny, a przede wszystkim od siostry, której widok przypominał ...

Komentarze

Pozostałe opinie

“Ona zawsze była….promykiem, iskrą, która rozjaśniała nawet moje dni,małe teraz….teraz była płomieniem, łuną sprawiającą, że nawet w wszechobecnym półmroku raził mnie jej blask”. Strasznie, okropnie ...

BU
@buraczewska.magda.89
© 2007 - 2024 nakanapie.pl