Jasny słoneczny poranek

Dramatyczne losy życia garstki zagubionych dusz z Los Angeles? Para nastolatków ucieka z domu i walczy o przetrwanie na obrzeżach miasta. Plażowicz alkoholik mieszka w publicznej toalecie, którą nazywa domem. Jego życie wywraca się do góry nogami, gdy spotyka przyćmioną amfetaminą, ledwie żywą nastolatkę. Młoda ambitna Amerykanka meksykańskiego pochodzenia doznaje upokorzenia, które rujnuje jej przyszłość. Narcystycznego gwiazdora filmów akcji niszczy namiętność do nieosiągalnego obiektu uczuć. Powieść czyta się szybko, ma świetne dialogi i wprawnie skonstruowane sceny dramatyczne. Dowodzi ona słuszności tezy, że Los Angeles jest nowym Nowym Jorkiem i jest na dobrej drodze, by stać się kulturalną stolicą świata. A może to jadowita satyra na trawione olbrzymią korupcją i przestępczością, najbardziej zanieczyszczone, pretensjonalne, ogarnięte największą obsesją na punkcie pieniędzy miejsce w Ameryce? ?The Washington Post? James Frey okazał się wściekle dobrym gawędziarzem ?New York Times?