Opinia na temat książki Jeszcze jeden oddech

@Anna30 @Anna30 · 2020-10-11 20:36:50
Przeczytane
Paul Kalanithi „Jeszcze jeden oddech” jest to książka wydana w formie biografii, która potrafi wzruszyć, tworzy miłą atmosferę w świecie medyczny.

Wielu z nas dzisiaj załamałoby się, gdybyśmy usłyszeli o diagnozie: IV stadium raka płuc.

Paul, lekarz neurochirurg się nie załamał. Czy pogodził się ze swoim losem ?

Co czuł się pogodzony, gdy odchodził z tego świata?

Czy dr Paul czuł swoje szczęście osobiste i spełnienie zawodowe?

Postanowił napisać o tym wszystkim napisać. Przedstawić nam swoją historię życia jako pacjenta i lekarza.

Osobiście ujęła mnie postawa Paula jako człowieka, lekarza, gdyż kocha swoich pacjentów, przeżywa osobiście ich przypadki.

Polecam przeczytać tę książkę ze względu na to, że jest ona wskazówką dla ludzi żyjących bez braku nadziei.

Dzięki tej książce istnieje nadzieja na lepsze jutro w świecie medycyny -leczenia stadium raka płuc.

Wyrażam wielki szacunek stronę rodziców, żony Paula – Lucy i ich córki Cody, która dała nadzieje Paulowi, że może nacieszyć się życiem.

Nowe życie zamieszkałe, ale pozostawiło ślady włosów ciemnych, które będzie przypominało, jakie miał jak to mówiła o swoim mężu żona dr Paula, która była świadkiem ich miłości oraz choroby.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-10-11
× 7 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Jeszcze jeden oddech
4 wydania
Jeszcze jeden oddech
Paul Kalanithi
7.5/10

Poruszająca historia genialnego neurochirurga, który zmierzył się z chorobą jako pacjent Opowieść o odchodzeniu w zgodzie z sobą i ze światem Międzynarodowy fenomen wydawniczy Numer 1 na liście bestse...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jeden z najlepszych neurochirurgów w Stanach Zjednoczonych staje się pacjentem. Choruje na raka, a jego życie po prostu się wali. To zdanie mówi już wszystko. U schyłku swojego życia zdąży jeszcze n...

Mam wrażenie, że cokolwiek tutaj napiszę, będzie mało ważne i niewystarczające, by oddać ducha i naukę jaka płynie z tej książki. Śmierć nie jest sprawiedliwa, gdyby taka była nie zabrałaby młodego z...

"Śmierć, tak dobrze mi znana z pracy, tym razem przyszła z wizytą osobistą.Oto się spotykaliśmy twarzą w twarz, a mimo to wyglądała nieznajomo" Historia lekarza, zapewne wspaniałego neurochirurga, j...

Zazwyczaj jest tak, czujemy się chorzy, coś nam dolega, niepokoi, więc wcześniej czy później trafiamy do jakiegoś gabinetu lekarskiego. I stajemy twarzą w twarz z kimś, kto się zna na medycynie i ocz...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl