Opinia na temat książki Katarzyna Wielka. Gra o władzę

EK
@EwaK. · 2022-05-28 22:05:15
Przeczytane
Wbrew tytułowi to nie jest powieść o Katarzynie Wielkiej, ale o GRZE O WŁADZĘ (jak w podtytule) 3 silnych ciekawych kobiet.
O cesarzowej Imperium Rosyjskiego - Elżbiecie Romanowej, apodyktycznej i bezwzględnej władczyni. Kobiecie, której dwór i cały kraj tańczył tak, jak im zagrała. O działaniach, które podejmowała, by władzy nie stracić.
O młodziutkiej dziewczynie Zofii, która z woli Elżbiety przybyła poślubić późniejszego cesarza Piotra III, a w przyszłości stała się samodzielną cesarzową Katarzyną Wielką. To opowieść o jej walce o akceptację i władzę na zaskorupiałym dworze.
I wreszcie o młodej Polce, Barbarze (Warieńce, Warwarze), przygarniętej przez Elżbietę sierocie, zrazu jej pokojówki z powierzonym zadaniem, by pod pozorem fałszywej przyjaźni szpiegować Zofię - Katarzynę.

Historia opowiadana jest z pozycji Warieńki, która wkradła się w łaski swej pani, młodej i starej. Zręcznie lawirując między nimi stała się podwójnym szpiegiem i zdobyła na dworze niemałą władzę, została zaufaną damą dworu i zauszniczką carycy Katarzyny. Razem z nią podglądamy niczym przez dziurkę od klucza życie na rosyjskim dworze i tajemnice jego mieszkańców. Wędrujemy po pałacu, urządzonych z przepychem komnatach, zaglądamy do kuchni, szwalni, poznajemy sekretne przejścia, garderobę, stroje, łóżkowe podboje, a przede wszystkim żyjących w toksycznym środowisku ludzi. Dworzan, starą szlachtę, arystokrację, armię szpiegów i zauszników oraz cesarskich faworytów, w tym Stanisława Augusta Poniatowskiego i najkosztowniejszego z kochanków Potiomkina.

Książkę czyta się łatwo i przyjemnie ( no, może z wyjątkiem stu ciągnących się stron w środkowej części), a fakt, że wszystkie zdarzenia przedstawiane są z pozycji Warwary, a nie cesarzowej, czyni powieść niebanalną. Tyle, że czytelnik nie wie co myślała Katarzyna, tylko co o jej myślach sądziła jej służka. Ale któż to może wiedzieć co faktycznie siedziało w głowie cesarzowej ponad dwa wieki temu?
Nie wiem zbyt wiele o tamtych czasach w Rosji i ile w powieści prawdy, a ile fikcji, ale przyjmuję opisywane w niej fakty za prawdziwe i jestem bardzo usatysfakcjona lekturą. Choć nie lubię historii, powieść mnie oczarowała. Realia epoki, postaci, intryga, język, narracja i narratorka. Katarzyna Wielka to Wielka Cesarzowa. Zagrała o władzę i wygrała. Warwara też.
Ocena:
Data przeczytania: 2018-06-10
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Katarzyna Wielka. Gra o władzę
2 wydania
Katarzyna Wielka. Gra o władzę
Ewa Stachniak
7.7/10
Cykl: Katarzyna (autorki Ewy Stachniak), tom 1

Portret jednej z najbardziej bezwzględnych kobiet w historii. Młodziutka, na pozór niewinna księżniczka Katarzyna przybywa na życzenie carycy Elżbiety do Pałacu Zimowego. Zostaje przedstawiona jako ka...

Komentarze

Pozostałe opinie

Generalnie książka nie jest zła, ale też nie jestem jakąś jej fanką. Czytam ją, czekam na jakieś zaskoczenie, ale chyba się nie doczekam.

@kariana@kariana

Klimatyczna powieść pisana zupełnie w innym spojrzeniu. Mogę polecić każdemu!

@kokor@kokor

Bardzo wciągająca, pisana z innej perspektywy. Polecam!

@kaletnik123@kaletnik123

Cudowna, wciagająca powieść Ewy Stachniak to dla mnie nic nowego. Każada ksiazka tej autorki jest wydarzeniem. Szczerze polecam.

@Sylviaa7777@Sylviaa7777
© 2007 - 2024 nakanapie.pl