Kobieta na schodach

Bernhard Schlink
6.3 /10
Ocena 6.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Kobieta na schodach
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.3 /10
Ocena 6.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Znakomita powieść autora bestsellerowego Lektora Uporządkowane życie niemieckiego prawnika odmienia się w mgnieniu oka, gdy w muzeum w Sydney natyka się on na obraz od lat uznawany za zaginiony. To wizerunek Irene, kobiety, dla której był gotów zaryzykować wszystko, a ona bez słowa zniknęła z jego życia. Wiadomość o odnalezieniu obrazu jest zaskoczeniem także dla dwóch innych mężczyzn, którzy kiedyś ją kochali – i nadal czują się przez nią oszukani. Wszyscy czworo spotkają się po latach nad odludną australijską zatoką: każdy z mężczyzn chce odzyskać to, co mu się rzekomo należy. Tylko jeden z nich wykorzystuje szansę, żeby odnowić swoje uczucie do Irene, choć nie zostaje im już dużo czasu… Przejmujący w ascetycznym ujęciu Schlinka obraz gry pozorów, bliskości w obliczu nieodwołalnego, odchodzenia, utraty. Kobieta na schodach zaczyna się jak kryminał, a kończy jak historia życia i miłości.
Data wydania: 2017-05-23
ISBN: 978-83-8062-024-7, 9788380620247
Wydawnictwo: Rebis
Stron: 272

Autor

Bernhard Schlink Bernhard Schlink
Urodzony 6 lipca 1944 roku w Niemczech (Großdornberg)
Niemiecki profesor nauk prawnych oraz powieściopisarz. Ojciec Schlinka, Edmund, był profesorem teologii w Heidelbergu, a jego dziadek, Wilhelm Schlink – profesorem mechaniki. Jego ciotka Basilea Schlink była ewangelicką założycielką zakonu. Jego sz...

Pozostałe książki:

Lektor Coraz dalej od miłości Kobieta na schodach Olga Letnie kłamstwa Miłosne ucieczki Powrót do domu Koniec tygodnia Selbs Mord
Wszystkie książki Bernhard Schlink

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Co w życiu ważne?

4.04.2020

Opowieść o śmierci, o miłości i o tym jak przeżyliśmy życie, czyli o sprawach najważniejszych. Dzieje się w kwartecie: trzech mężczyzn i kobieta. Mężczyźni, jak to faceci, rywalizują wciąż ze sobą, także o kobietę, ale są, w przeciwieństwie do kobiety, niedojrzali emocjonalnie. Mamy też dwa plany czasowe, dawno temu w RFN i obecnie w Australii. Do... Recenzja książki Kobieta na schodach

@almos@almos × 6

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

EK
@EwaK.
2022-06-02
6 /10
Przeczytane

Najgorsza sprawa dla książki to wysoko ustawiona poprzeczka spowodowana poprzednią lekturą tego samego autora. Doświadczyłam tego ostatnio np. przy „Kukłach” Siembiedy, czy przy etnokryminałach Kuźmińskich. Autor w „Lektorze” tak wyśrubował moje oczekiwania, że „Kobieta na schodach” tego nie udźwignęła. Może i jest to powieść mądra i głęboka (tak o niej piszą), ale bez spodziewanego przeze mnie ładunku emocjonalnego, nie targa mą duszą i nie intryguje.
Irene - Kobieta Kolorowy Motyl i ich trzech, mężczyzn kochających ją głęboko, choć każdy inaczej. Mąż - biznesmen, malarz - kochanek i zakochany młody prawnik. Do tego tytułowy obraz z kobietą na schodach i skrzętnie skrywane tajemnice.
Pierwsza część z akcentem położonym na młodego prawnika, druga - nie wiadomo na co, taki bełkocik bez ładu i składu. Trzecia to klasyczny melodramat z finałem jak z „Love story”.
Całość mnie nie powaliła, można przeczytać. Bez przykrości i bez uniesień. I tylko tyle.

× 3 | link |
@almos
2020-04-04
8 /10
Przeczytane ebook literatura piękna
@ejwa1960
2019-11-18
5 /10
Przeczytane Romans/obyczajowe/sensacja Z biblioteki 2017

Cytaty z książki

O nie! Książka Kobieta na schodach. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat