Sophie Kinsella - "Kodeks Samanthy"
Samantha Sweeting, obiecująca prawniczka z prestiżowej londyńskiej kancelarii odkrywa ze zgrozą, że popełniła błąd, który będzie kosztował jej firmę 50 milionów funtów. W głębokim szoku porzuca biuro i ucieka z miasta. Wysiadając z pociągu na przypadkowej stacyjce, trafia do wiejskiej rezydencji, gdzie zatrudnia się jako... gosposia. Przez lata treść jej życia stanowił martwy kodeks praw. Co teraz go zastąpi?
Alexander McCall Smith - "Kobieca agencja detektywistyczna nr 1"
Za pieniądze zostawione jej w spadku przez ojca Precious Ramotswe zakłada pierwszą w Botswanie agencję detektywistyczną prowadzoną przez kobiety. Moim obowiązkiem jest pomóc im w rozwiązywaniu ich życiowych zagadek - deklaruje. Do tego zostałam powołana". Robi to z entuzjazmem, wstępując w świat zaginionych mężów, fałszywych krewnych, nieposłusznych córek i porwań. Od czasu publikacji w 1999 roku powieść Kobieca agencja detektywistyczna Nr 1 otrzymała dwie specjalne rekomendacje jurorów Nagrody Bookera i zyskała tytuł jednej z ?międzynarodowych książek roku i milenium" przyznawany przez "Times Literary Supplement". Część druga, Mma Ramotswe i łzy żyrafy, znalazła się w dziesiątce najlepszych powieści 2000 roku w rankingu "Guardiana". Zarówno Kobieca agencja detektywistyczna Nr 1, jak i Mma Ramotswe i łzy żyrafy zostały przełożone na niemiecki, sprzedano też prawa filmowe do obu powieści. Teraz ukazała się trzecia część cyklu z mmą Ramotswe, Morality for Beautiful Girls. Jest to proza, która zachwyca swoją prostotą, melodyjnością i precyzją. Swoimi opisami autor wrzuca czytelnika w krajobraz Botswany. Jest to sztuka, która nie obnosi się ze swoim artyzmem. Już dawno nie czytałem niczego z tak niezmąconą przyjemnością". Anthony Daniels, "The Sunday Telegraph".
Peter Mayle - "Dobry rok"
To miał być wyjątkowy dzień w życiu Maksa Skinnera, młodego rekina finansjery z londyńskiego City. Właśnie zamierzał przedstawić swoim pryncypałom zapiętą na ostatni guzik transakcję i obliczał już w myślach, na co przeznaczy sześciocyfrową prowizję. Niestety, podstęp zawistnego kolegi sprawił, że kontrakt wymknął się z rąk Maksa - rozżalony, nie licząc się z niczym, rzucił posadę. I wtedy niespodziewanie uśmiechnęło się do niego szczęście. Jako jedyny żyjący krewny otrzymał w spadku, po zmarłym przed miesiącem stryju, dom i winnicę w Prowansji. Miejsce magiczne, gdzie spędzał wakacje w dzieciństwie i gdzie odebrał cokolwiek nieuporządkowaną, lecz bardzo przydatną edukację; jakie cenić wino, jakiej słuchać muzyki, jakich cech szukać u kobiet... Zachęcony entuzjazmem swego przyjaciela Charliego, Max wyjeżdża do Prowansji, nie przeczuwając, że zaczyna zupełnie nowy rozdział życia - spokojną, choć pełną niespodzianek egzystencję w towarzystwie dawnego pracownika stryja, niezmordowanego Russela, dziarskiej gospodyni madame Passepartout oraz aż trzech pięknych i niezwykłych kobiet. Jest w tym coś wspaniałego... Peter Mayle w powieściach, od których nie można się oderwać opisuje radość otaczającego go świata - szczodry klimat, cudowne słońce i znakomitą kuchnię.
[Reader's Digest, 2008]
Samantha Sweeting, obiecująca prawniczka z prestiżowej londyńskiej kancelarii odkrywa ze zgrozą, że popełniła błąd, który będzie kosztował jej firmę 50 milionów funtów. W głębokim szoku porzuca biuro i ucieka z miasta. Wysiadając z pociągu na przypadkowej stacyjce, trafia do wiejskiej rezydencji, gdzie zatrudnia się jako... gosposia. Przez lata treść jej życia stanowił martwy kodeks praw. Co teraz go zastąpi?
Alexander McCall Smith - "Kobieca agencja detektywistyczna nr 1"
Za pieniądze zostawione jej w spadku przez ojca Precious Ramotswe zakłada pierwszą w Botswanie agencję detektywistyczną prowadzoną przez kobiety. Moim obowiązkiem jest pomóc im w rozwiązywaniu ich życiowych zagadek - deklaruje. Do tego zostałam powołana". Robi to z entuzjazmem, wstępując w świat zaginionych mężów, fałszywych krewnych, nieposłusznych córek i porwań. Od czasu publikacji w 1999 roku powieść Kobieca agencja detektywistyczna Nr 1 otrzymała dwie specjalne rekomendacje jurorów Nagrody Bookera i zyskała tytuł jednej z ?międzynarodowych książek roku i milenium" przyznawany przez "Times Literary Supplement". Część druga, Mma Ramotswe i łzy żyrafy, znalazła się w dziesiątce najlepszych powieści 2000 roku w rankingu "Guardiana". Zarówno Kobieca agencja detektywistyczna Nr 1, jak i Mma Ramotswe i łzy żyrafy zostały przełożone na niemiecki, sprzedano też prawa filmowe do obu powieści. Teraz ukazała się trzecia część cyklu z mmą Ramotswe, Morality for Beautiful Girls. Jest to proza, która zachwyca swoją prostotą, melodyjnością i precyzją. Swoimi opisami autor wrzuca czytelnika w krajobraz Botswany. Jest to sztuka, która nie obnosi się ze swoim artyzmem. Już dawno nie czytałem niczego z tak niezmąconą przyjemnością". Anthony Daniels, "The Sunday Telegraph".
Peter Mayle - "Dobry rok"
To miał być wyjątkowy dzień w życiu Maksa Skinnera, młodego rekina finansjery z londyńskiego City. Właśnie zamierzał przedstawić swoim pryncypałom zapiętą na ostatni guzik transakcję i obliczał już w myślach, na co przeznaczy sześciocyfrową prowizję. Niestety, podstęp zawistnego kolegi sprawił, że kontrakt wymknął się z rąk Maksa - rozżalony, nie licząc się z niczym, rzucił posadę. I wtedy niespodziewanie uśmiechnęło się do niego szczęście. Jako jedyny żyjący krewny otrzymał w spadku, po zmarłym przed miesiącem stryju, dom i winnicę w Prowansji. Miejsce magiczne, gdzie spędzał wakacje w dzieciństwie i gdzie odebrał cokolwiek nieuporządkowaną, lecz bardzo przydatną edukację; jakie cenić wino, jakiej słuchać muzyki, jakich cech szukać u kobiet... Zachęcony entuzjazmem swego przyjaciela Charliego, Max wyjeżdża do Prowansji, nie przeczuwając, że zaczyna zupełnie nowy rozdział życia - spokojną, choć pełną niespodzianek egzystencję w towarzystwie dawnego pracownika stryja, niezmordowanego Russela, dziarskiej gospodyni madame Passepartout oraz aż trzech pięknych i niezwykłych kobiet. Jest w tym coś wspaniałego... Peter Mayle w powieściach, od których nie można się oderwać opisuje radość otaczającego go świata - szczodry klimat, cudowne słońce i znakomitą kuchnię.
[Reader's Digest, 2008]