Tę książkę trzeba smakować. Wbrew pozorom to nie tylko zbiór przepisów, ale historia prawosławia zamknięta w składnikach na tradycyjne barszcze, czorby, warenyky... Napisane ze znawstwem wstępy, poprzedzające przepisy narodowych kuchni, wprowadzają nas w świat zapachów i smaków, a także w świat życia zamkniętego za murami ławr, klasztorów, świątyń. Świat to fascynujący, tak samo jak fascynujący wydaje się pomysł autora na pokazanie nam tego świata.